Platforma Obywatelska nie ustaje w zamiarach postawienie przed Trybunałem Stanu Wojciecha Jasińskiego, ministra skarbu w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. - Uzupełniony wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Wojciecha Jasińskiego będzie gotowy pod koniec kwietnia - powiedział Marek Stuligrosz (PO). Jasiński uważa zarzuty PO za bezzasadne.
Platforma Obywatelska złożyła wniosek o postawienie Jasińskiego przed Trybunałem Stanu jesienią 2008 roku. Według PO, były szef resortu skarbu doprowadził do "ogromnych zaniedbań i nieprawidłowości" przy restrukturyzacji polskich stoczni.
Stuligrosz powiedział, że zaproponował podczas posiedzenia sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, by wycofać wniosek, żeby go uzupełnić. - W nowym, uzupełnionym wniosku będą na przykład dokładne wyliczenia, na jakie koszty były minister naraził Skarb Państwa przez swoje zaniechania w sprawie stoczni - powiedział. Straty te oszacował na ok. 0,5 mld zł.
"Zarzuty bezzasadne"
Poseł wyjaśnił, że uzupełniony wniosek powinien być gotowy pod koniec kwietnia. Zaznaczył, że z jego złożeniem PO poczeka jednak na zakończenie prac parlamentu nad nowelizacją ustawy o Trybunale Stanu (nowela dotyczy zasad postępowania przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej). Jeszcze na obecnym posiedzeniu Sejm ma ocenić poprawki Senatu do tej noweli.
Jasiński uważa zarzuty PO za bezzasadne. - Próbowałem ratować polskie stocznie, jedną udało mi się uratować, natomiast rząd PO nie uratował żadnej - zaznaczył.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24