Od lipca gospodarstwa domowe w Polsce mają mieć prawo kupna gazu od firmy, która zaoferuje niższe rachunki niż PGNiG. Jednak takich firm nie będzie, bo przepisy chronią PGNiG przed konkurencją importerów - pisze "Gazeta Wyborcza".
Zgodnie z przepisami Unii Europejskiej Polacy będą mogli wybierać dostawcę gazu, a w naszych spółkach dystrybucyjnych handel gazem zostanie oddzielony od dostaw gazu.
Jednak od lipca nic się nie zmieni w sprawie cen, gdyż importerzy są zobowiązani do trzymania rezerw tego surowca w magazynach w Polsce. A te należą wyłącznie do PGNiG. Ponadto - dodaje "Gazeta Wyborcza" - importerom gazu trudno konkurować na polskim rynku z PGNiG, gdyż spółka sprzedaje gaz w cenie stanowiącej średnią niskiej ceny surowca z kraju i dużo wyższej z importu.
Źródło: PAP, Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Archiwum