Pracownicy przewoźnika kontenerowego Hapag Lloyd protestowali przeciw przejęciu firmy przez linie oceaniczne z Singapuru. Boją się, że zostaną zastąpieni przez tańszych pracowników z Azji. Kontrolowane przez Singapur Neptun Orient Lines oferuje za niemiecką firmę 7 mld dolarów.
Hapag Lloyd - dobrze znany wśród polskich firm niemiecki przewoźnik kontenerów - może stać się własnością skarbu państwa Singapuru. Neptun Orient Lines należą bowiem do państwowego funduszu inwestycyjnego Singapuru.
Kontenery z TUI do Azji
Hapag LLoyd jest piątym co do wielkości przewoźnikiem kontenerów na świecie. Należy teraz do największego niemieckiego biura podróży - TUI.
Zdaniem pracowników przedsiębiorstwa, singapurski właściciel po przejęciu koncernu może przenieść większość stanowisk pracy do Azji. Zatrudnieni w niemieckim koncernie protestowali przeciwko przejęciu na ulicach Berlina.
Neptun Orient Lines zaoferował za niemiecką firmę 7 miliardów dolarów. Przejęcie nie jest jeszcze pewne, bo kontrofertę złożyła hambruska grupa inwestorów, którą uzyskała poparcie niemieckiego ministra gospodarki.
Niemcy zaniepokojone azjatyckim apetytem
Niemiecki rząd jest zaniepokojony przejęciami firm przez państwowe fundusze z Azji. W ostatnim okresie zwiększyło się zainteresowanie przejęciami niemieckich firm właśnie przez azjatyckich inwestorów. Zaniepokoiło to rząd w Berlinie, który planuje wprowadzić nowe zasady zatwierdzania przejęć spółek przez inwestorów z zagranicy.
Źródło: TVN CNBC Biznes