Kompania Singapore Airlines otrzymała w poniedziałek największy pasażerski samolot na świecie. Stało się to po blisko dwóch latach opóźnienia, szef singapurskich linii Chew Choon Seng podkreślił jednak, że "warto było czekać".
Ceremonia przekazania dwupoziomowej maszyny odbyła się w zakładach Airbusa w Tuluzie we Francji. Uczestniczyło w niej około 500 osób - o wiele mniej niż podczas prezentacji w 2005 roku Airbusa 380. Wówczas do Tuluzy przyjechało 10 tysięcy gości.
Singapurski samolot wyposażono w 471 foteli w trzech klasach; 12 luksusowych na pokładzie głównym, 60 miejsc w klasie biznes na pokładzie górnym i 399 w klasie ekonomicznej na obu poziomach. Maszyna zastąpi trzy Boeingi 747-400 latające między Singapurem a Sydney. Pierwszy lot zaplanowano na 25 października. Bilety licytowano na aukcji charytatywnej i uzbierano 1,25 mln dolarów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/APTN