Skazany na 150 lat więzienia za gigantyczne oszustwo finansowe Bernard Madoff oświadczył, że jest chory na raka. Twierdzi, że zostało mu już niewiele dni życia – donosi "New York Post".
71-letni Madoff miał poinformować o swojej chorobie współosadzonych w więzieniu stanowym w Butner. - Jest słaby, źle wygląda, bierze 20 tabletek dziennie – relacjonują więźniowie, cytowani przez gazetę.
Ta sensacyjna informacja nie cieszy tych, którzy byli oszukani przez Madoffa. – Moją pierwszą myślą było to, że wszystkie tajemnice zabierze ze sobą do grobu. Chciałabym by żył jak najdłużej, może wówczas oszukani przez niego będą mogli odzyskać chociaż część straconych fortun – powiedziała Ronnie Sue, która straciła przez Madoffa 1,6 mln dolarów.
Więzienie nie potwierdza
Biuro więzienia stanowego w Butner wydało jednak oświadczenie: "Madoff nie jest śmiertelnie chory, nie zdiagnozowano u niego raka". Ira Sorkin, prawniczka Madoffa odmówiła komentarza.
Bernard Madoff został zatrzymany 11 grudnia 2008 roku pod zarzutem stworzenia piramidy finansowej na kwotę ponad 50 miliardów dolarów. Amerykański sąd skazał go za to na 150 lat więzienia.
Źródło: Onet.pl
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org