Prowizję od wypłat z "obcego" bankomatu pobierze nam nie tylko nasz bank, ale też operator maszyny? Nad takimi zmianami zastanawia się Narodowy Bank Polski, który właśnie rozpoczął dyskusję na ten temat - pisze poniedziałkowy "Puls Biznesu". Gazeta podaje, że przy NBP powstał zespół roboczy ds. opłat bankomatowych, a bank przygotował ponad 100-stronnicowy raport o rynku bankomatów w Polsce.
"Puls Biznesu" zaznacza, że do końca roku zespół ma zarekomendować, czy wprowadzić w Polsce tzw. surcharge, czy nie. Surcharge to prowizja od wypłat z bankomatu.
Dziś darmowe są zazwyczaj wypłaty z maszyn banku, w którym posiadamy rachunek. Banki oferują też już darmowy dostęp do wszystkich maszyn w kraju, także tych "obcych". Często jednak bank pobiera od nas kilkuzłotową prowizję za skorzystanie z bankomatu konkurencji.
Kolejne próby
"Puls Biznesu" podkreśla, że tzw. surcharge to jeszcze coś innego. Dodatkową opłatę oprócz naszego banku pobiera też operator bankomatu. Klient płaci więc podwójnie. Gazeta przypomina, że w Polsce w ostatnich latach już dwukrotnie podejmowane były próby wprowadzenia opłaty surcharge. Za każdym razem kończyło się na projektach. NBP argumentował wówczas, że wprowadzenie takich zmian wymaga analizy i dyskusji. Teraz taka dyskusja się rozpoczęła - pisze "Puls Biznesu".
Autor: mn//bgr/zp / Źródło: Puls Biznesu
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com