Jedna z największych kanadyjskich firm wydobywczych Nexen, która m.in. szuka w Polsce gazu łupkowego, stanie się częścią chińskiego koncernu CNOOC. Transakcja warta jest ponad 15 mld dol.
Za przejęcie Nexen, która ma udziały w złożach ropy i gazu na Morzu Północnym, w Zatoce Meksykańskiej i północnej Afryce, a także eksploatuje łupki i piaski roponośne w samej Kanadzie, chiński potentat zapłaci 15,1 mld dolarów. To jedna z największych inwestycji chińskich za granicą w tym sektorze.
Chiński kolos
Koncern China National Offshore Oil Corp. (CNOOC), który jest największym tego typu w Chinach, poinformował o transakcji w oficjalnym komunikacie. Według portalu 4-traders, zapłaci za każdą akcję kanadyjskiej firmy o 61 proc. więcej, niż kosztowały na piątkowym zamknięciu giełdy.
Wcześniej obie firmy podjęły współpracę przy eksploatacji złóż piasków roponośnych Long Lake i Kinosis w prowincji Alberta w Kanadzie - chińska firma ma w nim 35 proc. udziałów. To jedno z największych tego typu złóż, gdzie obecnie według komunikatu firmy kanadyjskiej wydobycie wynosi 34,5 tys. baryłek ropy dziennie, a w kolejnych latach może podwoić się.
Tegoroczne wydatki inwestycyjne szacuje na 200-425 mln dol. Poza tym CNOOC jest partnerem firmy Nexen przy projektach wydobywczych w Zatoce Meksykańskiej.
Nexen w czołówce Kanady
Koncern Nexen znany jest też w Kanadzie z poszukiwań złóż gazu łupkowego. Najważniejszym jest projekt Horn River w prowincji Brytyjskiej Kolumbii, na który nakłady inwestycyjne na ten rok zaplanowano na 400 mln dol., zaś uruchomienie wydobycia na ostatni kwartał.
Poza tym, od kwietnia ubiegłego roku Nexen jest partnerem koncernu Marathon Oil w Polsce po tym, jak kupił 40 proc. udziałów w jego 10 koncesjach w naszym kraju.
Obie te kanadyjskie firmy uznały wówczas, że współpraca pozwoli podzielić się ryzykiem finansowym. Pakiet 9 proc. udziałów w tych samych koncesjach w Polsce ma też japońska firma Mitsui.
Nexen to szósta co do wielkości niezależna firma naftowa w Kanadzie, choć w poprzednim kwartale odnotowała 57 proc. spadek zysku netto (do 109 mln dolarów kanadyjskich), nie to zniechęciło chińskiego potentata. Jej obroty wzrosły w drugim kwartale o 10 proc. do 1,66 mld dolarów kanadyjskich.
CNOOC przejął też zobowiązania (dług) kanadyjskiej firmy, szacowane na 4,3 mld dolarów.
Chińczycy sięgają po Amerykę i Australię
Przejecie Nexen to nie pierwsza tak poważna inwestycja chińskiego potentata w Ameryce Północnej. Półtora roku temu, dzięki wartemu 1,3 mld dolarów porozumieniu z koncernem Chesapeake, CNOOC stał się współudziałowcem jego złóż gazu łupkowego w stanach Wyoming i Colorado.
Poza tym inwestuje w łupki także w Australii. W okresie od stycznia 2011 roku do marca b.r. koncern CNOOC zainwestował za granicą 4,5 mld dolarów.
W tym roku rozpoczął też prace poszukiwacze w samych Chinach. Cytowany przez portal 4-Traders analityk Yan Shi z firmy brokerskiej UOB Kay Hian w Szanghaju uważa, że CNOOC musi szukać inwestycji za granica ze względu na ograniczone możliwości we własnym kraju. Portal sugeruje też, że transakcja będzie dla władz w Ottawie swoistym testem tolerancji na zagraniczne inwestycje w złoża tego kraju.
Autor: zś//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24