Policjanci z Włodawy (woj. lubelskie) zatrzymali poszukiwanego 32-latka. Mężczyzna wpadł, bo pokłócił się z bratem, a ten - jak informuje policja - w odwecie wezwał na miejsce funkcjonariuszy. 32-latek trafił za kraty. Spędzi tam najbliższe osiem miesięcy.
Jak poinformowała aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji we Włodawie, w sobotę (21 stycznia) po godzinie 18 dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze dwóch dorosłych braci. Na miejsce udali się funkcjonariusze.
- W trakcie ustalania okoliczności zdarzenia zgłaszający 34-latek przyznał, że pomiędzy nim a jego bratem, często dochodzi do konfliktów - relacjonuje policjantka.
Wyszedł przed przyjazdem policjantów. Spotkali go na klatce schodowej i zatrzymali
32-latek zdążył opuścić mieszkanie przed przybyciem policjantów. - Funkcjonariusze spotkali go na klatce schodowej, kiedy opuszczali miejsce interwencji - opisuje Zamojska-Prystupa.
Podczas legitymowania i sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez sąd w celu odbycia kary ośmiu miesięcy pozbawienia wolności. Mężczyzna został zatrzymany przez policję i trafił za kraty, gdzie spędzi osiem najbliższych miesięcy.
Policja nie informuje, dlaczego mężczyzna był poszukiwany.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Włodawa