Policja ustala tożsamość mężczyzny, którego ciało znaleziono w miejscowości Straszewo w gminie Gródek. Obok niego znaleziono afgański paszport. - Zwłoki są w znacznym stadium rozkładu, staramy się ustalić tożsamość denata i okoliczności jego śmierci - przekazuje sierżant Konrad Karwacki z białostockiej komendy wojewódzkiej.
Informacje o zwłokach w masywie leśnym służby otrzymały w poniedziałek około godz. 14. - Na ciało natknął się leśniczy - przekazuje sierż. Karwacki. Dodaje, że na miejscu pracują policjanci, którzy zabezpieczają materiał dowodowy. - W oględzinach uczestniczy też prokurator. Obecnie jest zbyt wcześnie, żeby móc wskazywać, w jaki sposób zmarł mężczyzna - dodaje policjant.
Sprawdzają tożsamość
W rozmowie z tvn24.pl przekazał, że zmarły mężczyzna miał około 40 lat. Policja przekazuje, że wciąż nie potwierdziła tożsamości denata.
- Obok niego znajdował się afgański paszport. To jednak nie oznacza, że procedura identyfikacji została zakończona. Ciało zostanie przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej. Sekcja pozwoli nam ustalić, co było przyczyną śmierci mężczyzny - przekazuje Konrad Karwacki. Pytany o to, czy znalezione na miejscu dowody wskazują, że do zgonu mogły się przyczynić osoby trzecie odpowiada, że "obecnie na takie wnioski jest zbyt wcześnie".
Czytaj też: Dwa ciała w Bugu. To mogą być migranci
Sprawa jest wyjaśniana pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.
Autorka/Autor: bż/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock