Lubelscy policjanci zatrzymali 67-letniego mężczyznę i jego 52-letnią żonę, którzy prowadzili hotel. Od 10 lat mieli utrzymywać się z nierządu, udostępniając pokoje kobietom świadczącym usługi seksualne.
Jak przekazuje aspirant Kamil Karbowniczek z lubelskiej policji, funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie w czwartek zatrzymali małżeństwo z powiatu puławskiego. - 67-latek i 52-latka podejrzani są o czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inne kobiety – opowiada policjant.
Stałe źródło dochodu
Jak ustalili mundurowi, proceder trwał od 2013 roku do lipca tego roku. - W tym czasie udostępniali pokoje w prowadzonym przez siebie hoteliku, ułatwiając w ten sposób kobietom świadczenie usług. Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy potwierdził, że małżeństwo traktowało sutenerstwo jako stałe źródło dochodu – ujawnia asp. Karbowniczek.
W piątek oboje zostali doprowadzeni do Ośrodka Zamiejscowego Prokuratury Okręgowej w Lublinie z siedzibą w Białej Podlaskiej, gdzie usłyszeli zarzuty. Odpowiedzą za sutenerstwo, za co grozi pięć lat więzienia.
Wobec 67-latka i 52-latki prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju, połączone z odebraniem paszportów. Dodatkowo 67-latek ma zakaz prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie usług hotelarskich.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: lubelska policja