Miał zażądać od nastolatków pieniędzy. "Zagroził, że przestrzeli jednemu z nich kolano"

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (9 stycznia) po południu w Puławach, ale policja poinformowała o nim dopiero teraz. Jak relacjonuje komisarz Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Puławach, dwóch nastolatków zostało zaczepionych przez nieznanego im mężczyznę, który strasząc ich przedmiotem przypominającym broń, zażądał od nich pieniędzy.

- Chłopcy nie mieli przy sobie żadnych pieniędzy i taką informację przekazali napastnikowi. Wówczas ten zagroził, że przestrzeli jednemu z nich kolano jeśli pieniądze się nie znajdą. Zażądał żeby w takim razie przynieśli pieniądze wieczorem - relacjonuje policjantka.

Jak mówi, nastolatkowie starając się nie prowokować mężczyzny, powoli oddalili się w miejsce, gdzie byli inni ludzie. - Mężczyzna przez jakiś czas szedł jeszcze za nimi, usiłując wymusić na nich przyniesienie pieniędzy. Ostatecznie chłopcom udało się dotrzeć do miejsca zamieszkania, skąd powiadomili o całym zdarzeniu policję - przekazuje Rejn-Kozak.

36-letni mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy. - Był agresywny i wulgarny oraz groził zabójstwem jednemu z policjantów - relacjonuje policjantka.

Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut usiłowania dokonania rozboju, wymuszenia rozbójniczego oraz kierowania gróźb karalnych. Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 12 lat więzienia.