Władze województwa podlaskiego przeznaczyły 1,5 mln zł na wprowadzenie bonu turystycznego. Chodzi o dofinansowanie do noclegów dla osób spoza Podlasia, które chciałyby odwiedzić region. Wkrótce ruszą rozmowy z ministerstwem w sprawie możliwości rządowego wsparcia tego pomysłu. Jak komentuje właściciel jednego z hoteli w Białowieży, bez tego pieniądze zarezerwowane przez Sejmik są zbyt małe.
- Jutro pojadę do ministerstwa, gdzie będę rozmawiał o możliwości wsparcia tego projektu. Na razie w budżecie województwa zarezerwowaliśmy na ten cel 1,5 mln zł - mówi Bogdan Dyjuk, odpowiedzialny za turystykę, członek zarządu województwa podlaskiego.
Chodzi o bon turystyczny, z którego mogłyby skorzystać osoby spoza województwa, które chciałyby zwiedzić Podlaskie. Pomysł jest taki, aby dopłacać do co najmniej dwóch noclegów.
Będą opracowywać zasady
- Projekt jest na razie pilotażowy. Na przełomie stycznia i lutego mają być opracowane zasady otrzymania dofinansowania, a w lutym ma być ogłoszony nabór obiektów hotelowych, które chciałyby wziąć udział w projekcie – wyjaśnia Dyjuk.
Z podobną inicjatywą – tyle, że z kwotą w wysokości 5 mln zł - wystąpili też radni PiS. Pomysł nie uzyskał jednak większości w Sejmiku.
Na razie 1,5 mln zł, ale może być więcej
- Stwierdziliśmy, że na razie będzie 1,5 mln zł, a jeśli będzie duże zainteresowanie, będziemy szukać możliwości zwiększenia finansowania w ciągu roku. Kluczowe będą też rozmowy w ministerstwie – zaznacza nasz rozmówca.
Liczy, że wprowadzenie bonu poprawi sytuację podlaskiej turystyki.
– Przedsiębiorcy z branży turystycznej niestety odnotowują spadki – mówi Dyjuk.
Właściciel hotelu: bez wsparcia rządu to śmieszne pieniądze
Marek Czarny, właściciel Hotelu Białowieskiego w Białowieży, mówi, że w 2024 roku, w porównaniu do 2023 roku, odnotował około 10-procentowy spadek liczby klientów.
- Spadek nie jest może monstrualny, ale na pewno jest istotny finansowo. Zwłaszcza w kontekście wzrastających kosztów prowadzenia działalności – zaznacza.
ZOBACZ TEŻ: Polska wśród europejskich hitów wakacyjnych
Docenia inicjatywę władz województwa, ale uważa, że bez wsparcia ogólnokrajowego kwota 1,5 mln zł w skali całego regionu to niewystarczające pieniądze.
- Wszystko sprowadza się do konkretnych cyfr. Oby nie skończyło się tylko na szumie medialnym. O bonie turystycznym latem mówił już chociażby marszałek Szymon Hołownia, gdy był w Białowieży – podkreśla Czarny
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock