Nie żyje 48-letni kierowca auta osobowego, który z nieznanych przyczyn uderzył w ogrodzenie jednego z kościołów w Lublinie. Mężczyzna został w stanie ciężkim przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Ciało zostało przekazane do sekcji.
Policja dostała zgłoszenie w środę (4 stycznia) o godzinie 18. Do wypadku doszło na ulicy Diamentowej w Lublinie.
Jak wstępnie ustalili mundurowi 48-letni kierowca auta marki Volvo jechał w kierunku centrum miasta.
Zmarł w szpitalu
"W pewnym momencie z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie kościoła" – informuje w komunikacie nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Oprócz policji, na miejsce zostało wysłane pogotowie oraz straż pożarna. Mężczyzna był w ciężkim stanie. Został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
Wyjaśniają przyczyny wypadku
"Na miejscu przez wiele godzin pracowali policjanci oraz prokurator. Śledczy przeprowadzili oględziny oraz zabezpieczyli ślady" – zaznacza nadkom. Gołębiowski.
Ciało 48-latka zostało przekazane do sekcji. Trwa wyjaśnianie dokładnych przyczyn i okoliczności wypadku.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Lublin