Podejrzewali go o handel narkotykami i przeszukali mieszkanie. Policjanci z Wałbrzycha znaleźli marihuanę schowaną w... słoikach. Jak ustalili, z zabezpieczonej ilości można było uzyskać ponad 2,4 tys. porcji. Zatrzymanemu 30-latkowi może grozić nawet do 10 lat więzienia.
- Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę podejrzanego o handel i posiadanie środków odurzających. Jak się okazało, 30-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego w domu miał schowaną znaczną ilość marihuany - informuje asp. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji.
Narkotyki w słoikach
Do zatrzymania doszło w jednym z mieszkań na terenie Wałbrzycha. Podczas przeszukania lokum podejrzanego mężczyzny policjanci znaleźli słoiki, w których schowane były narkotyki.
- Z zabezpieczonej znacznej ilości marihuany, po podziale można byłoby uzyskać ponad 2,4 porcji handlowych tego narkotyku - wylicza Dutkowiak.
30-latek trafił prosto do policyjnego aresztu. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności sprawy. Sprawdzają m.in. skąd pochodziły narkotyki i czy mężczyzna zajmował się ich sprzedawaniem.
Grozi mu nawet 10 lat więzienia
Na podstawie zgromadzonych przez policjantów dowodów, wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe. Teraz o losie 30-latka zdecyduje sąd.
- Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat więzienia, a gdy przedmiotem przestępstwa jest znaczna ilość, nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Natomiast za handel narkotykami grozi kara do 8, a gdy w grę wchodzi ich znaczna ilość, nawet do 10 lat więzienia - przestrzega Dutkowiak.
Autor: balu/roody/k / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KWP we Wrocławiu