1 marca 2020 roku w lesie niedaleko Zgorzelca przypadkowe osoby natknęły się na częściowo spalone zwłoki mężczyzny. Wezwano policję. Rozpoczęły się poszukiwania sprawcy zabójstwa.
Strzał w głowę
Przesłuchano zatrzymanych, przesłuchano świadków, przeprowadzono wizje lokalne.
- Ustalono, że w nocy z 29 lutego na 1 marca w Zgorzelcu Dariusz O. pozbawił pokrzywdzonego życia, oddając w jego głowę strzał z broni palnej. Następnie wspólnie z Oliwerem K. przewieźli ciało pokrzywdzonego do lasu w okolicy Zgorzelca, gdzie je podpalili w celu zatarcia śladów - informuje Tomasz Czułowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Dwóch oskarżonych
35-latkowi zarzucono zabójstwo, a także wytworzenie broni palnej i posiadanie pornografii z udziałem małoletnich. Jego młodszy kolega został oskarżony o pomoc w ukryciu i znieważenie zwłok pokrzywdzonego. Grozi im kolejno dożywocie i kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Obaj byli już wcześniej karani sądownie, m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu i z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Autorka/Autor: ib/gp
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska