"100 zł na dobrą wódkę". Taką łapówkę policjantom wypisującym mandat miał zaproponować 46-letni kierowca. Mężczyźnie oprócz 10 punktów karnych i 500 zł kary, grozi do 10 lat więzienia.
- Policjanci z lubańskiej drogówki zatrzymali do kontroli pojazd marki VW Touran. Kierowca w miejscu, w którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał ponad 100 km/h - relacjonuje nadkom. Dagmara Hołod z policji w Lubaniu.
Jak informuje rzeczniczka, kiedy 46-latek dowiedział się, że za swoje wykroczenie dostaje 500 zł mandatu i 10 punktów karnych, próbował przekupić policjantów.
Stówka do schowka
- Zamiast przyjąć mandat, włożył do otwartego schowka pojazdu służbowego banknot stuzłotowy. Zaproponował policjantom, aby wydali tę kwotę na dobrą wódkę i nie wypisywali mu mandatu - dodaje Hołod.
Funkcjonariusze nie przyjęli pieniędzy tylko zatrzymali kierowcę do wyjaśnienia sprawy. Mężczyzna usłyszał już zarzut wręczenia korzyści majątkowej. Grozi mu do 10 lat więzienia.
- O tym, czy kierowca dostanie mandat i punkty karne, również zadecyduje sąd - tłumaczy policjantka.
Autor: ansa/par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24