Zabójstwo w galerii handlowej. Nożownik do więzienia nie trafi, ale na wolność też nie wyjdzie

Podejrzany o zabójstwo w galerii handlowej. Prokuratura: jest niepoczytalny (wideo archiwalne)
Sąd tymczasowo aresztował Turka na okres trzech miesięcy
Źródło: TVN24 Wrocław

Prokuratorzy wnioskują o umieszczenie obywatela Turcji, który zadał swojemu znajomemu ponad 30 ciosów nożem, w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Zdaniem biegłych mężczyzna jest niepoczytalny. Co więcej, jak twierdzą lekarze, istnieje "bardzo wysokie prawdopodobieństwo", że mógłby dopuścić się podobnego czynu.

9 marca w jednej z wrocławskich galerii handlowych we Wrocławiu doszło do kłótni pomiędzy dwoma obywatelami Turcji.

Kłótnia szybko przerodziła się w szarpaninę, a w jej trakcie Muhammet E. wyciągnął nóż i zadał swojemu znajomemu serię śmiertelnych ciosów. Później biegli naliczyli na ciele ofiary ponad 30 ran kłutych i cięto-kłutych.

"Dopuścił się zbrodni zabójstwa"

E. po wszystkim zaczął uciekać. Kilka osób pobiegło za nim, a uciekającego mężczyznę zauważył przejeżdżający patrol policji. W ten sposób napastnik został zatrzymany. Usłyszał zarzut zabójstwa.

- Zebrane w toku śledztwa dowody, w szczególności zeznania świadków, wyniki oględzin zapisów monitoringu, wyniki badań biologicznych uzasadniają w pełni ocenę, iż Muhammet E. dopuścił się zbrodni zabójstwa Furkana K. - informuje Justyna Pilarczyk z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Wnioskują o umieszczenie w zakładzie psychiatrycznym

Jednak okazuje się, że mężczyzna za swój czyn przed sądem nie odpowie. Wszystko dlatego, że z opinii biegłych psychiatrów wynika, że mężczyzna był niepoczytalny. - E. miał w okresie krytycznym zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia zarzucanego mu czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Ponadto biegli stwierdzili, że istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego czynów podobnych do zarzucanego - przekazuje prokurator.

Dlatego śledczy złożyli do sądu wniosek o umieszczenie mężczyzny w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Chcą też, by do czasu podjęcia prawomocnej decyzji przez sąd E. pozostawał w tymczasowym areszcie.

Do ataku nożem doszło we Wrocławiu:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: