Wrocław. Parkowała na miejscu dla osób z niepełnosprawnością, z nie swoją kartą. Mandaty na 3,6 tysiąca złotych

Za parkowanie na kopercie dla osób z niepełnosprawnością zapłaciła 3,6 tys. zł kary
Za parkowanie na kopercie dla osób z niepełnosprawnością zapłaciła 3,6 tys. zł kary
Źródło: Straż Miejska Wrocławia

Strażnicy miejscy we Wrocławiu zauważyli, że z auta, zaparkowanego na miejscu przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnością, wysiadła sprawna kobieta. Okazała kartę, uprawniającą do zatrzymywania się tam, ale wystawioną na nazwisko mężczyzny. Przekonywała, że przywozi go do pracy i odwozi do domu. Nagrania z monitoringu pokazały co innego. Skończyło się wysokimi mandatami.

Na ulicy Kurzy Targ we Wrocławiu wyznaczono niebieskie koperty do parkowania dla osób z niepełnosprawnością. To ścisłe centrum miasta, tuż przy Rynku, gdzie każde miejsce parkingowe jest na wagę złota, a strażnicy miejscy pilnują, by kierowcy korzystali z nich zgodnie z przepisami.

Na jednej z niebieskich kopert w pierwszym tygodniu marca zauważyli białe volvo, z którego wysiadła kobieta, wyglądająca na osobę sprawną. Kierująca okazała kartę parkingową, wydawaną osobom z niepełnosprawnością. Właścicielem karty okazał się mężczyzna.

OGLĄDAJ TVN24 NA TVN24 GO

Za parkowanie na kopercie dla osób z niepełnosprawnością zapłaciła 3,6 tys. zł kary
Za parkowanie na kopercie dla osób z niepełnosprawnością zapłaciła 3,6 tys. zł kary
Źródło: Straż Miejska Wrocławia

Wyjaśniała, że odwozi mężczyznę do pracy. Co pokazał monitoring?

- Właściciel tej karty jest znany strażnikom, ponieważ pracuje w pobliżu i ma uprawnienia do parkowania w miejscu dla osób z niepełnosprawnością - przyznaje wrocławski strażnik miejski Piotr Szereda, który zajmował się sprawą.

Kobieta zapewniła, że przywozi mężczyznę do pracy i odwozi do domu. Szereda wyjaśnia, że nie byłoby w tym nic niezgodnego z przepisami - karta przypisana jest do człowieka, a nie do samochodu, i osoba uprawniona może korzystać z usług innych kierowców.

Strażnicy postanowili jednak sprawdzić tę historię. Zaprosili kobietę na posterunek i przejrzeli nagrania z monitoringu. Okazało się, że kierująca przyjeżdża i parkuje nie z właścicielem karty, ale z dzieckiem. - Zrobiła to trzy razy, 6, 7 i 8 marca - mówi Szereda. Na kobietę nałożono trzy mandaty karne po 1200 złotych, czyli na łączną kwotę 3600 złotych.

Za parkowanie na kopercie dla osób z niepełnosprawnością zapłaciła 3,6 tys. zł kary
Za parkowanie na kopercie dla osób z niepełnosprawnością zapłaciła 3,6 tys. zł kary
Źródło: Straż Miejska Wrocławia

Szereda podkreśla, że właściciel karty nie złamał prawa, ponieważ może powierzać ją kierowcom, którzy go przewożą, i nie odpowiada, jeśli ci nadużywają dokumentu.

Czytaj także: