Grzegorz Schetyna, szef Platformy Obywatelskiej, zarekomenduje wrocławskim strukturom partii poparcie Kazimierza Michała Ujazdowskiego w wyborach na prezydenta stolicy Dolnego Śląska. Tym samym partia rezygnuje z kandydatury profesor Alicji Chybickiej.
- Będę rekomendował wrocławskim strukturom PO, żeby poparły kandydaturę Kazimierza Michała Ujazdowskiego na stanowisko prezydenta miasta Wrocławia - powiedział Grzegorz Schetyna na wtorkowej konferencji prasowej.
"Współpracę trzeba jeszcze bardziej ukonkretnić"
Na spotkaniu z dziennikarzami obecny był też europoseł Kazimierz Michał Ujazdowski. Polityk, który był między innymi ministrem kultury i dziedzictwa narodowego w rządzie Prawa i Sprawiedliwości - w latach 2005 - 2007. Z partii Jarosława Kaczyńskiego wystąpił w styczniu 2017 roku. Na konferencji prasowej podkreślił, że wszystkie swoje siły, kompetencje i doświadczenie chce poświęcić na rzecz dobra mieszkańców Wrocławia - miasta, któremu służy od 21 lat.
Schetyna podkreślił, że z Ujazdowskim znają się i współpracują od wielu lat. - Dzisiaj uważamy, że tę współpracę trzeba jeszcze bardziej ukonkretnić - dodał szef PO. Poinformował, że zaprosił Ujazdowskiego do współpracy i uczestnictwa w "gabinecie cieni" Platformy.
.@SchetynadlaPO: Rozmawiałem z @AChybicka na temat podjętych działań. Dziękowałem jej za ciężką pracę, aktywność. Mam nadzieję, że wszystkie pomysły A. Chybickiej zostaną przyjęte do programu Kazimierza Ujazdowskiego.
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) 3 kwietnia 2018
Cel to "ciężka praca w kraju"
Ujazdowski powiedział, że nie nastawia się na kontynuację pracy w Parlamencie Europejskim, tylko na "ciężką pracę w kraju". Oświadczył, że chce uczestniczyć w tworzeniu programu Platformy w takich dziedzinach, jak "kształtowanie rekonstrukcji rządów prawa" oraz rozwój samorządności.
Podkreślił, że "nie ma intencji prowadzenia działalności w partii politycznej" i "nie zgłasza akcesu do członkostwa w PO", natomiast chce intensywnie uczestniczyć w pracach programowych najsilniejszej partii opozycyjnej w Polsce.
Polska potrzebuje ochrony praw samorządu przed centralizacją. W obliczu arogancji władzy i destrukcji prawa wielu obywateli czeka na nowatorską alternatywę dla PiS. Wezmę czynny udział w wyborach samorządowych i wesprę PO w pracach programowych ws. samorządu i rządów prawa.
— Kazimierz Ujazdowski (@kmujazdowski) 3 kwietnia 2018
Co zrobią ruchy miejskie?
Postawienie na Ujazdowskiego oznacza rezygnację z kandydatury profesor Alicji Chybickiej. Choć jeszcze 22 marca w programie "Jeden na jeden" Sławomir Neumann, szef klubu PO mówił: "sondaże, które znam, dają zawsze dużą przewagę Alicji Chybickiej nad innymi kandydatami". Jednocześnie zastrzegał, że w tych samych sondażach Kazimierz Michał Ujazdowski nie był sprawdzany. Czytaj więcej
- Chcielibyśmy, żeby przejmując cały dorobek i aktywność, szczególnie ostatnich miesięcy, profesor Alicji Chybickiej, wykorzystał tę wielką pracę pani profesor i by mógł mieć pewność, że będzie kandydatem nie tylko Platformy, ale też środowisk obywatelskich i ruchów miejskich - powiedział Schetyna podczas konferencji prasowej.
Okazuje się jednak, że to ostatnie może nie być takie proste. - Powiedzieć, że jesteśmy rozczarowani, to mało. Na pewno nie będę w kampanii Kazimierza Michała Ujazdowskiego i na pewno go nie poprzemy. Osoby, które uważają, że jest to lepszy kandydat niż profesor Chybicka są w błędzie i myślę, że niedługo się o tym przekonają - powiedział, "Gazecie Wrocławskiej" Tomasz Owczarek z Wrocławskiego Ruchu Obywatelskiego, który w 2014 roku sam startował w wyścigu o fotel prezydenta Wrocławia.
Kazimierz Michał Ujazdowski był ministrem kultury i dziedzictwa narodowego w rządzie Jerzego Buzka. Od 2005 roku do 2007 roku pełnił tę samą funkcję w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. W 2014 roku, z ramienia PiS, uzyskał mandat do Parlamentu Europejskiego.
Autor: tam/gp / Źródło: PAP, TVN24, Gazeta Wrocławska
Źródło zdjęcia głównego: tvn24