Proszę mnie aresztować, jestem poszukiwany - poinformował mężczyzna dzwoniący na numer alarmowy policji. 39-latek miał dość ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości. Wskazał miejsce, gdzie przebywa i poprosił o pilny przyjazd policjantów. Zatrzymany mężczyzna najbliższy rok i 4 miesiące spędzi w zakładzie karnym.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze w słuchawce telefonu usłyszał głos mężczyzny, który poinformował go, że jest poszukiwany i chce, by go... aresztowano. Takiego zgłoszenia jeszcze nigdy nie odebrał. Rozmówca powiedział, że zamierza oddać się w ręce policjantów, ponieważ nie chce się dłużej ukrywać. W trakcie rozmowy podał, gdzie przebywa i poprosił o pilny przyjazd radiowozu. Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna mówi prawdę. 39-letni mieszkaniec gminy Mściwojów został zatrzymany. Był on poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez sąd. Prosto z komendy mężczyzna trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi teraz najbliższy rok i 4 miesiące.
Autor: gp / Źródło: KPP w Jaworze
Źródło zdjęcia głównego: KMP Bielsko-Biała