- Z inicjatywy mojej oraz członków rady Kolegium Europy Wschodniej organizowana będzie pomoc dla Ukrainy - poinformował w wywiadzie dla miejskiego portalu wroclaw.pl Rafał Dutkiewicz. - Jestem w stałym kontakcie z merem Lwowa Andrejem Sadowym. Oni potrzebują teraz dwóch rzeczy. Pomocy medycznej i słów wsparcia - dodał prezydent Wrocławia.
Jak tłumaczył, absolutnie nie dziwią go potrzeby protestujących. Przypomniał, że Polacy wciąż pamiętają, jak czuli się w latach 80.
- Na Ukrainie napięcie polityczne sięgnęło absolutnego zenitu. Rozbieżność zdań zwolenników integracji europejskiej (...) oraz tych, którzy wolą zbliżenie z Rosją (...) jest tak duża, że rozmowy zastąpiono przemocą. To straszne obserwować, jak nasz ważny sąsiad podąża w stronę przepaści - skwitował Dutkiewicz.
Na razie nie wiadomo jaką konkretnie pomoc Wrocław zaoferuje Ukraińcom. W najbliższym czasie prezydent ma podzielić się swoimi pomysłami z mieszkańcami.
Autor: balu/roody / Źródło: wroclaw.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24