Poprawia się stan dziewczynki chorej na odrę. "Zmierza ku całkowitemu wyleczeniu"

Trzy przypadki zachorowań na odrę we Wroclawiu
Trzy przypadki zachorowań na odrę we Wroclawiu

Od wtorku we wrocławskim szpitalu przebywa ośmioletnia dziewczynka, u której rozpoznano odrę, groźną chorobę zakaźną. Wirusem prawdopodobnie zaraziła się podczas pobytu w Berlinie. Od pięciu dni znajduje się pod opieką lekarzy, którzy informują, że stan jej zdrowia uległ poprawie, ale dziecko wciąż przebywa w izolatce.

- Dziewczynka jest wciąż izolowana, ale jest w takiej fazie choroby, kiedy już (nikomu - red) nie zaraża. Teraz leczona jest w związku z powikłaniami, jakie pojawiły się po odrze. Jej stan można określić jako niezły, stabilny. Zmierza ku całkowitemu wyleczeniu - mówi Sebastian Lorenc, rzecznik Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 we Wrocławiu.

Mimo że dziewczynka już nie zaraża, wciąż przebywa w izolatce na oddziale obserwacyjno-zakaźnym w Klinice Pediatrii i Chorób Infekcyjnych SPSK nr 1 we Wrocławiu.

Trzy przypadki odry

Dziewczynka narodowości romskiej do wrocławskiego szpitala trafiła we wtorek z ostrymi objawami choroby zakaźnej. Wiadomo, że do Wrocławia przyjechała z Berlina, gdzie zaraziła się od osoby, u której zdiagnozowano odrę. Okazało się, że zarażona została także dwójka jej rodzeństwa.

- Dziewczynka jest w ostrej fazie choroby, jej rodzeństwo czuje się lepiej. Nie musiało być hospitalizowane, bo przyjechało do Polski, gdy zakaźność ustąpiła - informował w piątek prof. Leszek Szenborn, szef kliniki pediatrycznej szpitala przy ul. Chałubińskiego we Wrocławiu.

Lekarka o chorej na odrę dziewczynce

Lekarka o chorej na odrę dziewczynce

Zagrożenie epidemią?

Jak informują lekarze, z relacji matki wynika, że dziewczynka nie kontaktowała się z innymi dziećmi, które mogła zarazić. - Jeśli trafimy w środowisko dzieci szczepionych, to zagrożenie epidemią jest minimalne - zapewniała w piątek Magdalena Mieszkowska, rzecznik dolnośląskiego sanepidu. Inaczej natomiast jest w przypadku dzieci nieszczepionych. Wtedy dzieci nie mają żadnej odporności. We Wrocławiu w 2012 roku na odrę zachorowało 40 romskich dzieci mieszkających na koczowisku. W ich przypadku szczepienie nie było obowiązkowe, bo nie byli obywatelami polskimi.

Odra znów atakuje

Objawy zachorowania na odrę są bardzo silne. W początkowej fazie to jednocześnie katar, zapalenie spojówek i zapalenie gardła. W kolejnej fazie dochodzi suchy kaszel, a później światłowstręt i charakterystyczna wysypka. Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce szczepienia m.in. na odrę są obowiązkowe.Epidemia odry rozwija się w Niemczech, gdzie w ciągu ostatnich kilku tygodni zaraziło się kilkaset osób. Na tę chorobę zmarł w Berlinie 18-miesięczny chłopiec. Jak alarmują niemieccy specjaliści, sytuacja w kraju jest najgorsza od dekady. Szczepienia w wielu krajach zachodnich, w tym w Niemczech, nie są obowiązkowe.

Autor: zpez/kka / Źródło: TVN24 Wroclaw

Czytaj także: