Pomagali Ukraińcom dostać się do Wielkiej Brytanii. Za trzy tysiące euro od osoby

Straż graniczna zatrzymała trzy osoby zajmowali się przerzutem ludzi
Straż graniczna zatrzymała trzy osoby zajmowali się przerzutem ludzi
Źródło: nadodrzanski.strazgraniczna.pl
Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej rozbili grupę zajmującą się przerzutem obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii. Zarzuty usłyszało troje mieszkańców Dolnego Śląska. Ukraińcy płacili im za zorganizowanie przyjazdu do Polski, a tu dostawali fałszywe dokumenty pozwalające na wyjazd. Kosztowało to nawet trzy tysiące euro od osoby.

Na trop podejrzanych funkcjonariusze Straży Granicznej z Zielonej Góry wpadli w ubiegłym roku. Dzięki ścisłej współpracy z policją brytyjską prowadzący postępowanie wykryli polskich sprawców przestępstwa i zebrali dowody umożliwiające ich zatrzymania.

Gangiem kierowała kobieta

Podczas działań zatrzymano trzy osoby. Dwaj mężczyźni, w wieku 29 i 57 lat mężczyźni usłyszeli zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującą się organizowaniem nielegalnego przerzutu obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii, a 50-letniej kobiecie – zarzut kierowania grupą.

- Funkcjonariusze przeszukali kilka miejsc w powiatach zgorzeleckim i bolesławieckim. Znaleźli w nich 98 polskich dowodów osobistych, a także polskie i ukraińskie paszporty, prawa jazdy - w tym jedno podrobione, oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom - wyliczyła mjr Irena Skuliniec, rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. To nie koniec, bo służby zabezpieczyły także kilkadziesiąt telefonów komórkowych, karty SIM, startery telefoniczne i laptopy.

Zabezpieczone dowody osobiste
Zabezpieczone dowody osobiste
Źródło: nadodrzanski.strazgraniczna.pl

Do Wielkiej Brytanii dzięki dowodowi "na podobieństwo"

Z ustaleń śledczych wynika, że obywatele Ukrainy, korzystając z wystawionych oświadczeń o zamiarze powierzenia cudzoziemcowi wykonywania pracy w Polsce, ubiegali się o wizę w placówce dyplomatycznej na Ukrainie. Po jej otrzymaniu wjeżdżali na teren RP. Stąd, korzystając z dostarczonych im polskich dowodów osobistych dobranych "na podobieństwo", wyjeżdżali na Wyspy Brytyjskie.

- Za zorganizowanie podróży i dokumenty umożliwiające im wjazd do Wielkiej Brytanii, Ukraińcy płacili od 400 do nawet 3 tys. euro. Śledczy uważają, że grupa mogła zorganizować nielegalny wjazd do Wielkiej Brytanii i Irlandii co najmniej kilkunastu obywatelom Ukrainy - informowała Skuliniec.

Czynności w tej sprawie realizują funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Zielonej Górze – Babimoście w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Jeleniej Górze. Nie są wykluczone kolejne zatrzymania.

Rzeczniczka przypomniała, że to kolejny w ostatnim czasie sukces funkcjonariuszy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w walce z przemytem ludzi. W październiku hiszpańska Policja Krajowa, współpracując z funkcjonariuszami z tego oddziału, służbami z Francji, Belgii, Portugalii i Holandii oraz pod koordynacją Europolu, rozbiły międzynarodową grupę przestępczą zajmującą się przemycaniem obywateli Ukrainy do Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Autor: tam / Źródło: PAP

Czytaj także: