Zalane piwnice i podtopione ulice to skutki burzy z ulewą, która przeszła przez Wrocław. Strażacy mieli kilkadziesiąt interwencji, podczas których wypompowywali wodę z piwnic i ulic. Podtopione została m.in. wyremontowana niedawno ul. Curie-Skłodowskiej i ul. Pułaskiego.

- Mamy już kilkadziesiąt interwencji, ale zgłoszeń cały czas przybywa - tłumaczy dyżurny wrocławskiej straży pożarnej. - Chodzi głównie o wypompowywanie wody z piwnic i podtopionych ulic - dodaje.

Zalana piwnica szpitala

Strażacy najwięcej pracy mają na śródmieściu i w okolicach ulic Niedziałkowskiego oraz Walecznych. Zostały tam zalane piwnice i podtopione ulice.

Poważnie wyglądała sytuacja na ul. Curie-Skłodowskiej. Zalanych zostało tam kilkanaście piwnic, w tym piwnica szpitala dziecięcego. Studzienki burzowe nie nadążały z odbieraniem wody. Samochody i tramwaje w tym miejscu musiały poruszać się w żółwim tempie. Jak informują strażacy, sytuacja została już opanowana i pojazdy mogą poruszać się bez problemu.

Pod wiaduktem utknęły dwa samochody

Poważnie wyglądała także sytuacja pod wiaduktem na ul. Pułaskiego. - Spłynęło tam kilkadziesiąt centymetrów wody. W pewnym momencie utknęły tam dwa samochody. Po przyjeździe na miejsce odpompowaliśmy wodę, samochodom udało się odjechać i obecnie droga jest już w pełni przejezdna - relacjonują strażacy.

Wieczorem w stolicy Dolnego Śląska burz i deszcz ustały, ale jak informują meteorolodzy do poniedziałkowego poranka, może jeszcze zagrzmieć i popadać.

Autor: nawr/b / Źródło: TVN 24 Wrocław