Film, na którym kibice zaatakowali stadionowych stewardów we Wrocławiu, obiegł Polskę. Coraz więcej pojawia się nagrań, na których widać zaczepki, wyzwiska i przekleństwa. Kibicom puszczają nerwy, ale i ochronie. Jedna z internautek pokazała przepychanki pod strefą na rynku, gdzie pracownicy służby porządkowej brutalnie wypychali sprzed bramek zagranicznych gości. I mimo, że takie zdjęcia nie oddają prawdziwego klimatu wspólnego, pokojowego kibicowania trzech narodowości, to tworzą Wrocławiowi obraz za granicą
Szturm na bramki
- Atmosfera na rynku była bardzo dobra w czasie meczów - mówi Dawid, który biało-czerwonym kibicował w centrum miasta. - Czesi dopingowali Polaków, Rosjanie też. Emocje były bardzo pozytywne.
Co innego widać jednak na nagraniach. Kibice pokazują w internecie Wrocław przez pryzmat szturmowania bramek do zamkniętej strefy kibica, przepychanek, alkoholu i agresji.
Kamera zniekształca?
- Ale incydentów, przy których musiała interweniować policja, było tak naprawdę tylko kilka - tłumaczy Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji. - Przy stu pięćdziesięciu tysiącach kibiców, to tylko drobne przypadki. Obraz całej imprezy jest pozytywny, ludzie się razem bawili.
Do tej pory funkcjonariusze zatrzymali do wyjaśnienia sześć osób - w tym cztery po bójce w jednej z restauracji, a jedną po sforsowaniu bramek do strefy kibica. Również pracownicy firmy ochroniarskiej zostali zdyscyplinowani za swoje brutalne zachowanie.
- Nie wytrzymali presji - tłumaczy Paweł Czuma, rzecznik urzędu miasta. - Wrocław jest drugi po Warszawie jeśli chodzi o ilość kibiców. Strefa kibica w stolicy jest trzy razy większa od naszej, a bawi się w niej tylko dwa razy tyle ludzi ile u nas. To są emocje, ale takie zachowanie jak widać na nagraniu, jest niedopuszczalne - dodaje.
Będzie wygodniej
Żeby kibice mogli dopingować swoich w bardziej komfortowych warunkach, miasto myśli nad poszerzeniem strefy.
- Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać we wtorek, w czasie kolejnego meczu Polaków - mówi Czuma. - W środę zapadnie decyzja, czy strefa nie rozciągnie się na kolejne uliczki.
Kibic forsuje bramkę
Autor: bieru//ec / Źródło: TVN 24 Wrocław