Do wypadku doszło w środę, około 17.30. - Opel vectra zderzył się czołowo z samochodem ciężarowym. Na razie nieznane są szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Na miejscu pracowali policyjni technicy, którzy zabezpieczyli ślady. Swoje oględziny prowadził też biegły z zakresu wypadków samochodowych, który wyda opinię - tłumaczy Aleksandra Pieprzycka, rzecznik oleśnickiej policji.
Ojciec nie żyje, syn w szpitalu
Strażacy po dojeździe na miejsce musieli użyć ciężkiego sprzętu hydraulicznego, aby uwolnić z opla kierowcę. Mężczyzna nie dawał oznak życia. Po rozcięciu karoserii ratownicy przystąpili do reanimacji. Niestety, nie przyniosła ona skutku, 40-letni mężczyzna zmarł na miejscu.
Samochodem podróżował również jego 9-letni syn. Przeżył. Został przetransportowany do szpitala.
Kierowca ciężarówki nie odniósł poważniejszych obrażeń. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.
W całym zdarzeniu udział brał jeszcze jeden samochód osobowy, który jechał za ciężarówką. Nie miało to jednak większego znaczenia w przebiegu wypadku. Subaru prawdopodobnie odbiło się od naczepy tira i z kilkoma wgnieceniami zatrzymało się na drodze.
Droga krajowa nr 25 była zablokowana przez kilka godzin:
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Olesnica998