Ponad 160 osób walczyło z pożarem wrzosowiska na poligonie w okolicach Świętoszowa (woj. dolnośląskie) w jego kulminacyjnym momencie. Ogień objął powierzchnię około 220 hektarów, spłonął również kawałek lasu. Jak przyznają strażacy, z uwagi na suche podłoże i wiatr wiejący w różnych kierunkach, pożar był wyjątkowo trudny do opanowania.
Ogień na poligonie - z nieustalonych na razie przyczyn - pojawił się w czwartek rano. Z uwagi na to, że wszystko działo się na obszarze należącym do wojska, działania podjęła wojskowa straż pożarna. Szybko jednak okazało się, że jej siły są niewystarczające, potrzebne było wsparcie. Ostatecznie na miejscu pojawiły się jednostki z kilkunastu powiatów.
- W kulminacyjnym momencie w akcji udział brało około 50 pojazdów, a także ponad 160 osób. Oprócz strażaków były to też służby leśne, które stanęły na wysokości zadania - mówi Andrzej Śliwowski, komendant powiatowy straży pożarnej w Bolesławcu.
Taki pożar raz na kilkanaście lat
- Akcja była bardzo trudna. Mieliśmy do czynienia z bardzo dużym pożarem, na terenie, gdzie nie ma typowych dróg. Aura nie sprzyjała. Palący się materiał, czyli wrzosy, ściółka leśna, drzewa, był suchy. Do tego wiatr często zmieniał kierunek, rozprzestrzeniając w ten sposób ogień na różne strony. Mieliśmy kilka frontów pożaru - tłumaczy komendant Śliwowski, zaznaczając jednocześnie, że takie duże i pożary zdarzają się raz na kilka, a nawet kilkanaście lat.
W opanowaniu ognia pomagały samoloty, robiące zrzuty wody z powietrza, a także wojskowe pojazdy gąsienicowe, które rozjeżdżając suche podłoże, oddzielały teren, który potencjalnie mógłby się zapalić.
Wzmożone działania strażaków trwały jeszcze w piątek rano. Pożar udało się opanować po niespełna dobie. Jak przekazał Daniel Mucha, rzecznik dolnośląskiej straży pożarnej, według wstępnych szacunków, spłonęło około 220 hektarów wrzosowiska, a także około czterech hektarów lasu. Przyczyny pożaru będzie wyjaśniać wojsko.
Do pożaru doszło na poligonie w Świętoszowie:
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: OSP Osiecznica