Rogatki się opuszczały, a on pijany i z dziećmi wjechał na torowisko

Kierowca z dziećmi w aucie i niemal 2,5 promilami w organizmie wjechał na przejazd kolejowy (wideo archiwalne)
PKP o zasadach obowiązujących na przejeździe kolejowym
Źródło: Patryk | Kontakt24

Niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 42-latek, który postanowił pokonać przejazd kolejowy. Nie przeszkodziły mu w tym opuszczające się rogatki. Został zatrzymany.

Samochód, który pomimo opuszczających się rogatek wjechał na przejazd kolejowy w Malczycach, zauważyli policjanci podczas swojego patrolu. Sami czekali na przejazd pociągu.

- Ku ich wielkiemu zaskoczeniu jadący z przeciwległego kierunku osobowy opel, jak gdyby nigdy nic przejechał przez torowisko, minął oczekujący przed zaporami radiowóz i pojechał dalej - relacjonuje Marta Stefanowska z policji w Środzie Śląskiej.

"Nie mógł utrzymać równowagi ani się wysłowić"

Funkcjonariusze postanowili zareagować. Zawrócili i ruszyli za kierowcą. - Mężczyzna, który wysiadł z samochodu, nie mógł utrzymać równowagi ani się wysłowić. Zapach alkoholu był od niego silnie wyczuwalny - przekazuje policjantka. Przeprowadzone badanie wykazało, że w organizmie miał niemal 2,5 promila alkoholu.

Okazało się, że 42-letni mężczyzna podróżował z dwójką swoich dzieci w wieku 13 i 15 lat. Kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Odebrano mu prawo jazdy, a dzieci trafiły pod opiekę innej osoby dorosłej.

Dwa zarzuty dla kierowcy

Pijany kierowca usłyszał dwa zarzuty. Odpowie nie tylko za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, ale też za narażenie swoich małoletnich dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w Malczycach:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam/gp/kwoj / Źródło: policja dolnośląska

Czytaj także: