Stanislav Levy, trener Śląska zostaje we Wrocławiu. Klub przedłużył jego kontrakt. - Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowej pracy trenera - powiedział prezes klubu.
- Zaangażowanie i podejście do obowiązków Stanislava Levego może być wzorem dla innych szkoleniowców. W wielu spotkaniach, choćby w środę w Warszawie, w grze prowadzonego przez niego zespołu widać było bardzo dużą jakość. Trener udowodnił tym samym, że ma wizję rozwoju naszej drużyny. Dalsza współpraca ze Stanislavem Levym może wyjść Śląskowi tylko na dobre - wyjaśnia Piotr Waśniewski, prezes klubu WKS.
"Dobrze się tu czuję"
Dotychczasowa umowa Levego obowiązywała do końca sezonu, czyli do czerwca. Zawierała jednak zapisy umożliwiające przedłużenie kontraktu o kolejne 12 miesięcy. Stanislav Levy będzie pełnił funkcję pierwszego szkoleniowca Śląska do czerwca 2014 roku.
- Bardzo dobrze czuję się w Śląsku i we Wrocławiu, dlatego cieszę się, że klub postanowił przedłużyć ze mną kontrakt - mówi Stanislav Levy, trener zespołu. - Nie wszystko da się zmienić z dnia na dzień. Przed nami jeszcze wiele pracy, ale jestem zadowolony, że to, co wraz z całym sztabem szkoleniowym udało nam się zrobić do tej pory, zostało docenione. Teraz najważniejsze jest, by zrealizować nasz wspólny cel, czyli awans do europejskich pucharów - dodaje.
15 zwycięstw i 7 porażek
Levy został szkoleniowcem Śląska we wrześniu ubiegłego roku. W tym czasie poprowadził drużynę w 29 spotkaniach, w których odniósł 15 zwycięstw oraz po 7 remisów i porażek. Pod jego wodzą Śląsk po raz pierwszy od 26 lat awansował do finału Pucharu Polski. Obecnie w lidze zajmuje trzecie miejsce, premiowane awansem do europejskich pucharów.
Autor: balu/par/k / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: legia.com/ Mateusz Kostrzewa