Zniszczone wykładziny, nieszczelne okna i sfatygowane ściany - z takim wyglądem oddziału pożegnali się mali pacjenci wrocławskiej Kliniki Chrirurgii i Urologii Dziecięcej we Wrocławiu. Prace są w toku, ale wciąż brakuje pieniędzy na porządne przeprowadzenie prac. Czas goni, bo remont chcą skończyć przed zimą. Dyrekcja szpitala się nie dokłada, bo placówka jest zadłużona. Dlatego lekarze wzięli sprawy w swoje ręce i sami zbierają fundusze.
- W naszej klinice trwa remont piętra na którym przebywają dzieci małe, czyli takie od narodzin do czwartego roku życia. Chcemy, by było inaczej niż jest teraz - mówi prof. dr hab. Dariusz Patkowski, kierownik Kliniki Chirurgii i Urologii Dziecięcej we Wrocławiu. A jest, jak mówi lekarz, fatalnie i niekorzystnie.
Zbierają i od razu wydają
Jeszcze do niedawna na trzecim, obecnie remontowanym piętrze, były zniszczone ściany, nieszczelne okna i pozrywane wykładziny. - Mimo naszych ogromnych wysiłków okna się nie domykały. Było zimno, a wiatr hulał po salach. Uszczelnialiśmy je watą i ręcznikami, ale nic to nie dawało - przyznaje lekarz.
Szpital na remont nie ma pieniędzy. Dlatego lekarze postanowili sami zorganizować środki na przeprowadzenie prac i zakup nowych okien. - To sumy idące w miliony, ogromne kwoty, których nie mamy. Na ten remont potrzebujemy około 300-400 tysięcy, a na razie udało nam się zebrać ok. 150 tysięcy. Pieniądze zbieramy na bieżąco i na bieżąco je wydajemy - opowiada Patkowski.
"Bardzo prosimy o składki"
A rodzice przyznają: lekarze ratują życie naszym dzieciom, potrzebne są im bardziej komfortowe warunki. - Personel nadrabia wszelkie możliwe straty i niedogodności. Jest trochę ciasno, ale poza tym jest naprawdę dobrze. Lekarze się starają, a my bardzo prosimy o składki - mówi pani Natalia, mama małej Igi.
Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 1 jest jednym z trzech na Dolnym Śląsku, gdzie działa chirurgia dziecięca.
Kolejna akcja remontowa
To kolejna akcja pracowników kliniki. W styczniu trwał remont innego z pięter. Wtedy fundacji udało się zebrać pieniądze na nowe okna, a montażem zajęła się jedna z firm budowlanych. - Chcemy pomóc małym dzieciakom. Wiadomo, dorośli mogliby sobie jakoś poradzić, ale tu są małe dzieci - mówił wtedy jeden z robotników wykonujących prace.
Na remont zbierają lekarze z kliniki przy ul. Skłodowskiej-Curie we Wrocławiu:
Autor: tam/kv / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław