Dopiero przed godz. 22.00 policja odblokowała autostradę A4 przy węźle Budziszów. W sobotę wielogodzinny paraliż na odcinku między Legnicą a Wrocławiem spowodowało kilkanaście zdarzeń drogowych. Warunki jazdy były trudne. Nad trasą przez cały dzień wisiała mgła.
- Na odcinku kilkudziesięciu kilometrów autostrady doszło do 12 zdarzeń drogowych. Uczestniczyło w nich około 35 pojazdów. 12 osób trafiło do szpitala na obserwację, większość już go opuściła. Jedna osoba została przewieziona do szpitala ze skręconym kręgosłupem - poinformował asp. Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.
Mgła. "Łatwo o wypadek"
Jak relacjonował Tomasz Mildyn, reporter TVN24, warunki na drodze były wyjątkowo trudne.
- Można odnieść wrażenie, że mgła wyjątkowo skupia się właśnie na autostradzie. Zdecydowanie odradzamy jazdę A4 - ostrzegał Mildyn, który był na 123. kilometrze. - Na drodze nie jest ślisko, ale widzialność jest bardzo ograniczona - dodał.
- W takich warunkach łatwo o wypadek. Bardzo ciężko się jedzie - mówił na antenie TVN24 jeden z kierowców.
- Widziałam w lusterku, jak zbliża się inne auto. Całe szczęście, że kierowca skręcił i tylko bokiem uderzył w mój samochód - dodała kobieta, która brała udział w kolizji.
Wprowadzono objazd
Policja, na prośbę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zamknęła odcinek A4.
Początkowo, od węzła Budziszów, koło Legnicy, kierowcy jechali objazdem na drogę wojewódzką nr 345 do miejscowości Wilczków. Tam kierowali się drogą krajową nr 94 koło Środy Śląskiej aż do Wrocławia.
Po godz. 17.00 przywrócono ruch od węzła Kostomłoty w stronę Wrocławia. Kierowcy nadal musieli ominąć zamknięty odcinek od węzła Budziszów. Aby wrócić na A4, w Budziszowie Wielkim skręcali w drogę wojewódzką nr 345, dalej kierowali się krajową nr 5 aż do węzła Kostomłoty. W tym miejscu mogli wrócić na A4 i jechać w stronę Kątów Wrocławskich.GDDKiA chciała w ten sposób rozładować powstały zator.
W tym czasie trwało dokumentowanie zderzeń i usuwanie uszkodzonych samochodów.
Przed 22.00 przejazd został całkowicie odblokowany.
Trudne warunki na Dolnym Śląsku
W sobotę w całym województwie panowały trudne warunki na drogach. Jazdę kierowcom utrudniała mgła. Mżyło, a trasy były śliskie.
Od rana na całym Dolnym Śląsku doszło do kilku wypadków i kilkunastu kolizji.
Czytaj także:
Autor: balu/mz / Źródło: PAP, TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24