Są zarzuty dla kierowcy który w sobotę wjechał w budynek w podwrocławskim Smolcu. Mężczyzna ma odpowiadać za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu.
- Mężczyzna usłyszał zarzut w niedzielę – informuje asp. Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji. – Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności – dodaje.
Promile plus zakręt
Do wypadku doszło w sobotę po godzinie 17.00. Jadący przez Smolec kierowca, zjechał z drogi i uderzył w ścianę budynku wielorodzinnego.
- Kierowca naruszył konstrukcję budynku przebijając ścianę. W środku w tym czasie przebywał chłopiec, który siedział przy komputerze. Na szczęście nic mu się nie stało – powiedział Jabłoński.
Po przebadaniu alkomatem, okazało się, że prowadzący pojazd miał w organizmie prawie 1,6 promila alkoholu. Został zatrzymany przez policję.
Kierowca uderzył w budynek w podwrocławskim Smolcu
Autor: dr / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: strazacki.pl