Zdymisjonowany wiceprezydent Wrocławia, Michał Janicki, złożył we wtorek pozew przeciwko Rafałowi Dutkiewiczowi. Za naruszenie dóbr osobistych Janicki domaga się od prezydenta Wrocławia przeprosin i wpłacenia 10 tys. zł na konto jednej z fundacji.
- Złożyłem pozew w sądzie, bo prezydent podał nieprawdziwe informacje na mój temat. Domagam się przeprosin opublikowanych na łamach dwóch wrocławskich gazet i chcę, aby Rafał Dutkiewicz wpłacił 10 tysięcy złotych na konto fundacji "Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową" prowadzonej przez prof. Alicję Chybicką. Przygotowanie pozwu trochę trwało, bo to pierwszy pozew w moim życiu - mówi Michał Janicki.
Nierozliczone imprezy
Prezydent Rafał Dutkiewicz odwołał go na początku października. Jako przyczynę wskazał to, że Janicki nie rozliczył dwóch imprez, które odbyły się na stadionie. Według urzędników chodzi o 14 mln zł za organizację koncertu Queen i turnieju Polish Masters. Pieniądze trafiły do firm współorganizujących imprezy. Mimo, że czas rozliczeń minął, firmy nie przedstawiły odpowiednich dokumentów i rachunków.
Według Dutkiewicza firmy są winne miastu 9 milionów złotych, a za to, że pieniądze nie wpłynęły do kasy odpowiada właśnie Janicki. Ten przekonuje jednak, że to nie on miał za to odpowiadać, ale skarbnik miasta, Maciej Urban. Tydzień po odwołaniu były wiceprezydent zażądał przeprosin. Prezydent nie przeprosił, więc Michał Janicki skierował pozew do sądu.
Dutkiewicz na urlopie
- Jest to kolejny etap żenującego medialnego spektaklu, niegodny byłego prezydenta. Celem jest przykrycie afery i nierozliczonych 14 mln zł - komentuje Paweł Czuma, rzecznik prezydenta Wrocławia. - Wszystko wskazuje na to, że Michał Janicki nie miał świadomości za co odpowiadał, w jakim zakresie i za co brał pieniądze. Jedzie w tej chwili na prawną ścianę, z którą się zderzy i wtedy być może oprzytomnieje i dowie się kto kogo w tej sprawie powinien przepraszać - dodaje.
Jak twierdzi rzecznik, Rafał Dutkiewicz jest na urlopie i nie będzie wypowiadał się na temat złożonego przeciwko niemu pozwu. - Nie widzę takiej potrzeby, by prezydent osobiście to komentował - mówi Czuma.
Autor: ansa/k / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24