Gasili pożar w piwnicy, znaleźli niewybuchy z II wojny światowej. Zarzuty dla 42-latka

Głógów
Niewybuchy w piwnicy w Głogowie. Zarzuty dla właściciela
Źródło: TVN24

Strażacy gasili pożar w piwnicy w bloku w Głogowie (Dolnośląskie), kiedy zauważyli niewybuchy. Na miejsce wezwano saperów, a cały blok - ponad 100 osób - natychmiast ewakuowano. Policja zatrzymała 42-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzuty. Prokuratura wnioskuje o aresztowanie właściciela niewybuchów i "innych materiałów pirotechnicznych". Mężczyzna tłumaczył śledczym, że zbierał przedmioty, bo interesuje się historią.

- 42-latek usłyszał zarzuty dotyczące posiadania materiałów wybuchowych, sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa powszechnego, a także posiadania amunicji - poinformowała w piątek Lidia Tkaczyszyn z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Jak przekazała prokurator, mężczyzna częściowo przyznał się do zarzutów. - Twierdzi, że zbierał te artefakty w związku z zainteresowaniem historią. Prokurator ocenił jednak, że ilość amunicji znalezionej w piwnicy mogła doprowadzić do istotnego zagrożenia dla mieszkańców - przekazała Tkaczyszyn. I dodała, że śledczy zawnioskowali do sądu o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztu.

Paliła się piwnica, w środku znaleziono niewybuchy i "inne materiały pirotechniczne"

Zgłoszenie o pożarze służby dostały w środę po godzinie 21. Paliło się w piwnicy bloku przy ulicy Kosmonautów Polskich w Głogowie. Doszło tam prawdopodobnie do zwarcia w skrzynce elektrycznej.

- Gdy straż pojawiła się na miejscu, zlokalizowała piwnicę. Po otwarciu i próbie ugaszenia okazało się, że na miejscu znajdują się przedmioty, które pochodzą prawdopodobnie z okresu II wojny światowej - mówił starszy aspirant Łukasz Szuwikowski, oficer prasowy KPP Głogów.

Jak dodała policja, oprócz niewybuchów z czasów wojny były tam również "inne materiały pirotechniczne".

Materiały wybuchowe w bloku w Głogowie, potrzebna była ewakuacja mieszkańców
Materiały wybuchowe w bloku w Głogowie, potrzebna była ewakuacja mieszkańców
Źródło: TVN24 Wrocław

Ewakuowano ponad 100 osób, a saperzy zabezpieczyli materiały wybuchowe

Na miejscu pojawił się patrol policji, wezwano też patrol saperski

- Ze wstępnych informacji, które uzyskaliśmy podczas tych oględzin, okazało się, że będzie potrzeba ewakuacja mieszkańców. W przeciągu 20 minut ewakuowany został cały blok, trzy klatki, ponad 100 osób - dodał Szuwikowski.

Działania na miejscu trwały kilka godzin.

- Patrol saperski miał za zadanie podjęcie materiałów wybuchowych i niebezpiecznych. W wyniku przeprowadzonych działań podjęto materiały w ilości zagrażającej mieszkańcom budynku. Po zakończeniu działań patrolu saperskiego materiały zostały zabezpieczone - przekazał w czwartek ppor. Kamil Reinholz z 4. Głogowskiego Batalionu Inżynieryjnego.

żołnierz
Żołnierz o akcji w Głogowie
Źródło: TVN24

Policja zatrzymała 42-letniego mężczyznę

Jak przekazała sierżant sztabowy Emilia Reguła z policji w Głogowie, niewybuchy stwarzały poważne zagrożenie dla życia i zdrowia strażaków biorących udział w akcji gaśniczej.

- Policjantom udało się również ustalić, że w pobliskiej miejscowości, w domku jednorodzinnym, również znajdowały się znaczne ilości podobnych materiałów. Policja zatrzymała 42-letniego mężczyznę. Na chwile obecną jest prowadzone postępowanie pod nadzorem prokuratorskim - dodała Reguła.

Mieszkańcy mogli w czwartek nad ranem wrócić do mieszkań.

Niewybuchy znalezione w piwnicy w trakcie pożaru
Niewybuchy znalezione w piwnicy w trakcie pożaru
Źródło: dolnośląska policja
Czytaj także: