Zaatakował taksówkarza rozbitą butelką, szkłem chciał przeciąć jego szyję. Policjanci z Lwówka Ślaskiego zatrzymali 20-letniego mężczyznę podejrzewanego o brutalny atak na kierowcę taksówki.
- Młody mężczyzna w nocy z wtorku na środę zamówił kurs z Jeleniej Góry do miejscowości na terenie gminy Wleń. Ustalili z kierowcą cenę za przejazd i ruszyli w drogę – mówi Mateusz Królak z policji w Lwówku Śląskim. – Gdy dojeżdżali do celu pasażer poprosił taksówkarza, by się zatrzymał. Bez słowa wyciągnął z kieszeni rozbitą butelkę i zaczął nią okładać kierowcę taksówki – dodaje.
W trakcie szamotaniny 20-latek miał uderzyć taksówkarza butelką w głowę. Miał również próbować przeciąć szyję kierowcy.
Udało się uciec
- Taksówkarz broniąc się ruszył. To spowodowało, że napastnik wypadł z pojazdu – informuje Królak. – Kierowca z obrażeniami o własnych siłach pojechał do lwóweckiego szpitala. Tam został opatrzony, a jego rany zostały zszyte. Na szczęście obrażenia nie były zbyt groźne – wyjaśnia.
20-latek został zatrzymany w środę po południu. Trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Mężczyzna miał zaatakować taksówkarza we Wleniu
Autor: dr / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24