Osobowe bmw spłonęło na drodze pomiędzy Bierutowem a Posadowicami na Dolnym Śląsku. Rozprzestrzeniający się ogień przeniósł się na pobliski las.
Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali w środę po południu. - Zapalił się samochód. Ogień przeniósł się na pobliski las. W początkowej fazie było to około 30 arów, a ostatecznie spłonęło około 50 arów młodnika - mówi Marcin Purzyński, rzecznik oleśnickiej straży pożarnej.
Bmw spłonęło
Na początku do pożaru zadysponowane zostały trzy zastępy straży, ale z uwagi na rozprzestrzeniający się ogień, była potrzeba wezwania posiłków. Ostatecznie z pożarem walczyło osiem zastępów.
Ogień został ugaszony, ale bmw spłonęło doszczętnie. Policja zabezpieczyła wrak pojazdu, ale jak się dowiedzieliśmy, dalsze czynności w tej sprawie nie będą prowadzone.
- Kierowca sprawdzał sprawność tego samochodu i do zapłonu doszło w trakcie jazdy. Także nie ma w tym przypadku mowy o celowym podpaleniu - informuje Aleksandra Pieprzycka, rzecznik oleśnickiej policji.
W zdarzeniu nikt nie został ranny.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Olesnica998