Wyjątkowo ciepła zima nie zniechęca miłośników białego szaleństwa do szusowania na stokach. Choć słupki rtęci wskazują plusowe temperatury, a w miastach panuje jesienna aura, są miejsca gdzie śnieg nie odpuszcza. Warunki narciarskie na Czarnej Górze sprawdzał reporter TVN 24 Tomasz Mildyn.
Mimo że w Polsce śniegu jak na lekarstwo i zamiast zimy czuć raczej jesień, w warunki narciarskie w Czarnej Górze są doskonałe.
- Tutaj jest prawdziwa zima. Warunki nie są złe, jest około 80 cm śniegu - relacjonuje reporter TVN 24 Tomasz Mildyn, który próbował swoich sił na stoku.
Narciarzy spragnionych aktywnego wypoczynku na stoku nie było wielu. Ale znaleźli się i tacy, którzy od rana oblegali orczyki, kanapy i zjeżdżali po stokach.
- Niedawno były bardzo dobre warunki pogodowe, więc mogliśmy dośnieżyć trasy. Mamy ponad 4 km tras narciarskich. Warunki są naprawdę dobre. Można spokojnie sobie pojeździć - zachęca Joanna Fedczyna z ośrodka narciarskiego w Czarnej Górze.
- Ci, którzy przyjechali do Czarnej Góry nie mają czego żałować - podsumował Mildyn.
Podobne warunki panują również w pobliskich miejscowościach. Pokrywa śnieżna w Sudetach wynosi od około 30 do 80 centymetrów.
Autor: balu/b / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: SudetySKI