20 lat po interwencji NATO. Clinton i Albright z wizytą w Kosowie

Ćwiczenia KFOR pod dowództwem NATO w Kosowie
Ćwiczenia KFOR pod dowództwem NATO w Kosowie
Źródło: NATO TV

Tysiące kosowskich Albańczyków entuzjastycznie witało w środę byłego prezydenta USA Billa Clintona i sekretarz stanu w jego administracji Madeleine Albright, którzy przybyli do Prisztiny z okazji 20. rocznicy wkroczenia do Kosowa wojsk NATO.

Na Clinton i Albright, którzy przed 20 laty pomagali w zorganizowaniu operacji lotnictwa NATO, zmuszającej siły serbskie do opuszczenia Kosowa, w Prisztinie czekało gorące przywitanie. W centrum miasta uroczyście odsłonięto pomnik Madeleine Albright.

Kilka lat wcześniej na bulwarze nazwanym jego imieniem stanął pomnik Billa Clintona.

- Kocham ten kraj - powiedział Clinton, podkreślając, że wielkim zaszczytem było dla niego przeciwstawienie się wraz z mieszkańcami Kosowa czystkom etnicznym dokonywanym przez siły serbskie i opowiedzenie się za wolnością.

Prezydent Kosowa Hashim Thaci uhonorował Clintona i Albright medalami, podkreślając, że oboje przynieśli Kosowu wolność, a całemu regionowi - pokój.

Clinton i Albright byli największymi orędownikami interwencji NATO, której celem było powstrzymanie działań sił serbskich przeciwko ludności cywilnej Kosowa. W 2008 roku zamieszkane w większości przez Albańczyków Kosowo ogłosiło niepodległość. Niepodległego Kosowa - dawnej serbskiej prowincji - wciąż jednak nie chce uznać Belgrad, mimo wysiłków mediacyjnych Unii Europejskiej.

Rocznicowe uroczystości w Kosowie nie spodobały się Serbii. Główny negocjator rządu serbskiego ds. Kosowa Marko Djurić nazwał je "balem wampirów", na który przybyli ci, co 20 lat temu "bezprawnie bombardowali Serbię".

Kosowo
Kosowo
Źródło: PAP/AFP

Autor: ft//kg / Źródło: PAP

Czytaj także: