Naukowcy z Nowej Zelandii odkryli, że pewien gatunek rekina wydaje specyficzne odgłosy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że ryby te uchodzą za niewydające intencjonalnych dźwięków. Specjaliści nie do końca wiedzą, co oznacza nowo odkryte zachowanie.
Powszechnie uważa się, ze rekiny są nieme. Nie wydają one dźwięków, by w jak najlepszy sposób móc polować na swoje ofiary. Teraz po raz pierwszy badaczom udało się zarejestrować odgłosy tych ryb. Było to możliwe dzięki obserwacjom gatunku Mustelus lenticulatus, występującego w wodach wokół Nowej Zelandii. Wyniki badań opublikowano w środę na łamach czasopisma "Royal Society Open Science".
Głośne jak "huk strzelby"
Podczas rutynowych eksperymentów na 10 rekinach w Laboratorium Leigh Marine przy Uniwersytecie Auckland zaobserwowano, że ryby te wydawały dźwięki. Gdy zwierzęta były pod wodą, słychać było wyraźne trzaski. Według naukowców dźwięki mogły pochodzić od ruszania zębami, które są u Mustelus lenticulatus szerokie i ciasno ułożone. Służą do miażdżenia ofiar o twardych skorupach, takich jak kraby.
Każdy odgłos trwał około 48 milisekund, a jego głośność czasami przekraczała 155 decybeli - porównywalna towarzyszy hukowi wydawanemu przez strzelbę. Około trzy czwarte odgłosów było pojedynczych, reszta z nich - podwójna. Specjaliści zaobserwowali też, że około 70 procentom trzasków towarzyszyły spokojne, kołyszące się ruchy ciała ryb, ale było też kilka takich, które wystąpiły bez żadnego widocznego ruchu.
Czy robiły to celowo?
Nie jest jednak pewne, czy odgłosy trzasków to celowe zachowanie rekinów, czy pojawiały się one tylko ze względu na przeprowadzanie badań przez naukowców. Carolin Nieder, badaczka z organizacji pozarządowej Woods Hole Oceanographic Institution, w rozmowie z portalem Live Science zaznaczyła, że kolejne badania na blisko spokrewnionych gatunkach rekinów pozwolą sprawdzić, czy one również są zdolne do wydawania dźwięków i czy hałasują w odpowiedzi na poddawanie ich na stres.
W podobnym tonie wypowiada się Adrian Gutteridge, biolog rekinów z organizacji IUCN Shark Specialist Group, niezwiązany z badaniem. Ekspert przyznał, że potrzebne są kolejne analizy.
- Jest za wcześnie, aby powiedzieć, że to reakcja, próba powiedzenia: "idź sobie", bo może to być po prostu reakcja układu nerwowego [...] - przyznał Gutteridge.
Źródło: livescience.com, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Live Science/X