Greta Thunberg nie przyjęła nagrody Rady Nordyckiej. "Nasze państwa nie zrobiły w zasadzie nic"

Greta Thunberg podróżuje po Ameryce Północnej (wideo archiwalne)
Głos pokolenia. Greta Thunberg, 16-latka ze Szwecji porywa tłumy
Źródło: tvn24

Nastoletnia aktywistka ekologiczna Greta Thunberg odmówiła przyjęcia nagrody Rady Nordyckiej. Jak podkreśliła, "ruch klimatyczny nie potrzebuje już żadnych nagród".

"Kraje nordyckie mają świetną opinię na całym świecie, jeśli chodzi o kwestie klimatu i ochrony środowiska" - napisała w opisie ostatniego zdjęcia na Instagramie.

"Nie brakuje wyrazów pochwały. Nie brakuje pięknych słów. Natomiast jeśli chodzi o nasz poziom emisji i śladu ekologicznego na głowę - włączając naszą konsumpcję, import oraz lotnictwo i żeglugę - to już jest inna historia" - zwróciła uwagę Szwedka.

"Na razie nasze państwa nie zrobiły w zasadzie nic"

Thunberg podkreśliła, że jest to dla niej wielki zaszczyt, iż została wyróżniona, jednak oświadczyła, że nie przyjmie nagrody, dopóki kraje Rady Nordyckiej (Dania, Finlandia, Islandia, Norwegia i Szwecja oraz Grenlandia, Wyspy Alandzkie i Wyspy Owcze) nie zaczną działać na rzecz zmiany świata. Napisała, że istnieje ogromna przepaść pomiędzy tym, co według naukowców należy zrobić, a tym, co robią politycy rządzący krajami nordyckimi. Działaczka nie zauważyła, żeby jakieś zmiany były wprowadzane.

"Należymy do grupy państw, które mogą zrobić najwięcej. A na razie nasze państwa nie zrobiły w zasadzie nic" - oceniła Szwedka.

Nagrodzie ekologicznej Rady Nordyckiej towarzyszy kwota równowartości 197 tysięcy złotych.

Przewodniczący Rady Nordyckiej Hans Wallmark powiedział, że organizacja szanuję decyzję Thunberg i ocenił, że jest postawa może być dobrym przykładem dla wszystkich.

Wallmark zapowiedział, że w porozumieniu z parlamentami krajów członkowskich zastanowią się, co zrobić z pieniędzmi.

Autor: tmw\mtom / Źródło: BBC News, CNN

Czytaj także: