Prokurator okręgowy zakazał podwładnym udziału w lekcjach o konstytucji

Kolejna edycja Tygodnia Konstytucyjnego ruszyła w poniedziałek
Prokurator okręgowy zakazał podwładnym udziału w lekcjach o konstytucji
Źródło: tvn24

Szef Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga nie wyraził zgody, by podległe mu panie prokurator wzięły udział w zajęciach w ramach Tygodnia Konstytucyjnego, który rozpoczął się w poniedziałek. Rzecznik prokuratury tłumaczył, że dodatkowe zajęcie "mogło osłabiać zaufanie co do bezstronności prokuratorów".

Pod koniec ubiegłego tygodnia do prokuratora okręgowego wpłynęły trzy wnioski trzech pań prokurator o wyrażenie zgody na ich udział w szóstej edycji Tygodnia Konstytucyjnego organizowanego przez Stowarzyszenie imienia profesora Zbigniewa Hołdy. Wnioski te spotkały się z odmową.

Jak tłumaczył we wtorek w TVN24 rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie Marcin Saduś, prokurator podjął taką decyzję z uwagi, iż dodatkowe zajęcie "mogło osłabiać zaufanie co do bezstronności prokuratorów".

- W naszej ocenie niektóre wypowiedzi części członków zarządu stowarzyszenia będącego organizatorem przedsięwzięcia wskazują, iż opowiadają się one w sposób jednoznaczny po jednej ze stron sporu politycznego dotyczącego ustaw związanych z wymiarem sprawiedliwości, jak również zagadnień konstytucyjnych - dodał.

"Niektórzy oceniali to jako formę agitacji politycznej"

O sprawie napisało OKO.press. W piśmie do jednej z pań prokurator, która zwróciła się o zgodę na udział w Tygodniu Konstytucyjnym, prokurator Łukasz Osiński kierujący Prokuraturą Okręgową Warszawa-Praga stwierdził, że wątpliwości budzi polityczna aktywność członków zarządu Stowarzyszenia imienia profesora Zbigniewa Hołdy.

"Poprzednie edycje były obiektem zainteresowania i komentarzy politycznych, a niektórzy oceniali to jako formę agitacji politycznej" - napisał cytowany przez OKO.press Osiński.

W jego ocenie uczestnictwo w Tygodniu Konstytucyjnym jest niezgodne z zasadami etyki zawodowej prokuratura, który "ma obowiązek unikać zachowań i sytuacji, które mogłyby podważyć zaufanie do jego niezależności, bezstronności i rzetelności zawodowej lub wywołać wrażenie braku poszanowania prawa".

"Udział w takiej lekcji nie jest działalnością polityczną"

Mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy obywatelskiej "Wolne sądy" i członkini Stowarzyszenia imienia profesora Zbigniewa Hołdy podkreśliła w TVN24, że udział w takiej lekcji nie jest działalnością polityczną.

- To jest projekt edukacyjny, który skupia się wyłącznie na tym, żeby młodzieży, dzieciom tłumaczyć, po co jest nam potrzebna konstytucja, jaki ma wpływ na ich codzienne życie - dodała.

- Nigdy nie pojawia się żaden wątek, który mógłby w jakikolwiek sposób sugerować jakiekolwiek zaangażowanie po jednej stronie, przede wszystkim dlatego, że my nie widzimy takiej potrzeby - podkreśliła.

Udział w takiej lekcji nie jest działalnością polityczną

"Udział w takiej lekcji nie jest działalnością polityczną"

Lekcje o konstytucji w szkołach

W poniedziałek ruszyła szósta edycja Tygodnia Konstytucyjnego. Do 25 listopada prawnicy poprowadzą w szkołach, które wyraziły chęć udziału w programie, zajęcia między innymi o roli konstytucji w życiu obywateli. Jedną z lekcji poprowadzi rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.

Celem Stowarzyszenia jest między innymi budowanie płaszczyzny porozumienia i wspólnego działania przedstawicieli różnych zawodów prawniczych.

Autor: js//now / Źródło: TVN24, OKO.press

Czytaj także: