Podwójny rocznik walczy o miejsca w szkołach. Jak przebiega proces rekrutacji?

[object Object]
Problemy z miejscami w szkołach dla podwójnego rocznika (materiał programu "Polska i Świat" z 9 lipca)tvn24
wideo 2/29

Po przeprowadzonej reformie edukacji w tym roku naukę w szkołach średnich rozpoczną uczniowie z dwóch roczników jednocześnie. Napotykają przez to problemy przy rekrutacji, brakuje dla nich miejsc w wybranych placówkach. Procedurę rekrutacji do szkół średnich i pojawiające się wątpliwości w tej sprawie wyjaśniła dziennikarka "Gazety Wyborczej" Justyna Suchecka.

W tym roku do szkół ponadpodstawowych pójdą uczniowie z dwóch równoległych roczników - tego, który skończył ostatnią klasę gimnazjum, oraz o rok młodszego, który skończył ósmą klasę szkoły podstawowej. W związku z tym pojawiają się problemy z rekrutacją i miejscem w wybranych przez uczniów szkołach.

Proces rekrutacji do szkół średnich wyjaśniła w mediach społecznościowych Justyna Suchecka, dziennikarka "Gazety Wyborczej", która specjalizuje się w tematyce edukacji. Za jej zgodą, publikujemy wpis w całości.

JAK DZIAŁA REKRUTACJA I DLACZEGO CZĘŚĆ UCZNIÓW ZOSTAŁA NA LODZIE?*

1. Wiosną uczniowie (ostatni gimnazjaliści i pierwsi ósmoklasiści) wybierali w elektronicznym systemie, do jakich szkół chcą od września pójść. W niektórych miastach mogli rejestrować się do wszystkich placówek np. kilkudziesięciu szkół i klas. Stąd wzięły się informacje o np. 800 kandydatach na 30 miejsc, ALE…

2. Uczniowie musieli wybranym szkołom i klasom nadać priorytet. Jeśli ktoś chciał się rekrutować np. do 8 szkół, to nie oznaczało, że gdy ma świetne wyniki, zablokuje miejsce w tych ośmiu placówkach. DLACZEGO? O TYM ZA MOMENT.

3. Listę wybranych oddziałów (klas) w szkołach kandydaci układali w kolejności od najbardziej do najmniej preferowanych. A wydrukowany i podpisany wniosek oraz dokumenty składali TYLKO w szkole pierwszego wyboru.

4. W czerwcu uczniowie otrzymali wyniki egzaminów zewnętrznych. I dostali kilka dni, by zmienić listę swoich preferencji. Jeśli wypadli słabiej niż planowali, mogli zmienić kolejność według której poszeregowali szkoły i klasy. Jeśli ich "szkoła numer jeden" zmieniała się - po prostu zabierali z niej papiery i zanosili do innej.

5. Po tych kilku dniach uczniowie dostali kolejne dni na składanie świadectw ukończenia szkoły i zaświadczeń o wynikach egzaminu ósmoklasisty. I znów: TYLKO w jednej szkole.

6. Po zamknięciu tego etapu komisje rekrutacyjne zaczęły sprawdzać, czy to co uczniowie wpisali do systemu elektronicznego, zgadza się z tym, co przynieśli na papierze.

7. W lipcu w szkołach wywieszono listy zakwalifikowanych. I okazało się, że tysiące uczniów w całym kraju zostało NA TYM ETAPIE bez przypisania do szkoły. I w świat poszły (prawdziwe) dane: w Szczecinie swojej szkoły nie znalazło blisko 900 nastolatków, w Krakowie aż 2,5 tys., w Gdańsku i Rzeszowie – ponad 1,2 tys., w Olsztynie - 800, w Lublinie – 600, w Elblągu – 200.

8. Kiedy ci uczniowie będą wiedzieli co dalej? Kiedy ci, którzy się dostali „za pierwszym razem” potwierdzą w szkołach swoje decyzje rekrutacyjne. ALE NIE, ci którzy się dostali, NIE BLOKUJĄ właśnie miejsca w kilku placówkach. W systemie przypisani są tylko do JEDNEJ SZKOŁY I KLASY.

9. Tak, część miejsc się zwolni, ale głównie dzięki dwóm grupom uczniów: tym, którzy wybiorą jednak oświatę niepubliczną (tam rekrutacja rządzi się swoimi prawami) i tym, którzy wybiorą szkołę w innym mieście. Systemy rekrutacyjne różnych samorządów nie widzą się, czyli np. uczeń mógł rzeczywiście dostać się równocześnie do dwóch szkół – dajmy na to - w Wieliczce i Krakowie, ALE NIE MÓGŁ dostać się do dwóch szkół w Krakowie. System to wyklucza.

10. Dlaczego skoro np. w Krakowie 2,5 tys. chętnych zostało na lodzie, to w tamtejszych liceach równocześnie nadal jest ok. 500 wolnych miejsc już na pierwszym etapie rekrutacji? Wróćmy do punktu o priorytetach: niektórzy uczniowie nie dostali się nigdzie, bo np. wybrali tylko trzy szkoły w systemie (wbrew temu co mówią rządzący: dla wszystkich byłoby lepiej, gdyby uczniowie wybierali jak najwięcej, bo NIKOMU nie blokują na koniec miejsca, ale ich wybory kolejkują się w systemie tak długo, aż trafią do najlepszej czyt. z najwyższym możliwym dla siebie progiem szkoły). I tak w efekcie, są tacy uczniowie którzy mają np. 150 punktów, a nie mają jeszcze przypisanej szkoły.

11. Wszyscy nieprzypisani będą brali teraz udział W DRUGIM ETAPIE rekrutacji. Ten absolwent ze 150 punktami będzie mógł jednak walczyć tylko o miejsca, których w rzeczywistości nie wybrali jego znacznie słabsi koledzy. To zwykle licea przy zespołach szkół zawodowych, często takie, które od lat nie miały naboru.

12. Pierwsze etapy rekrutacji pokazują, że to jednak wolne miejsca głównie w szkołach branżowych. Młodzież z różnych (nie mówię, że słusznych) powodów nie chce ich wybierać. Przykład: w Rzeszowie było ok. 5,6 tys. kandydatów na 5,4 tys. miejsc, 19 proc. miejsc przygotowano dla nich w branżówkach. Zainteresowanych nimi było tylko 3 proc. absolwentów.

13. Rekrutacja uzupełniająca będzie trwała do ostatnich dni sierpnia.

I NA KONIEC: Czytam w mediach społecznościowych złośliwe komentarze pod adresem nastolatków i ich rodziców: że walka o miejsce w prestiżowym liceum to snobizm, że można się uczyć w małym mieście i nie trzeba jechać do Warszawy (tutaj aplikuje ok. 18 tys. nastolatków spoza stolicy), że "za moich czasów" szło się do branżówek i NIKT NIE NARZEKAŁ.

Rzecz w tym, że ani nie jesteśmy za "państwa czasów", ani to nie Wy macie prawo decydować o tym, co byłoby najlepsze dla tych nastolatków. Być może część rzeczywiście nie poradzi sobie w liceach, będzie powtarzać klasę, zmieni szkołę, na koniec nie zda matury. Ale mają prawo podejmować to ryzyko i uczyć się na błędach. Obśmiewanie ambicji i aspiracji młodych ludzi to jedna z tych rzeczy, które irytują mnie najbardziej.

A poza tym jak zawsze SERDECZNIE POZDRAWIAM

* W większości samorządów, bo mogą być małe odstępstwa; nie podaję dat, bo każdy organ prowadzący ustalał je sam.

+ DODAJĘ, bo widzę, że jeszcze jedna rzecz jest niejasna: Uczeń, który miał dajmy na to 150 punktów i nie dostał się do szkoły pierwszego wyboru, z automatu przesuwany jest do szkoły drugiego, trzeciego itd. wyboru.i tam "wypycha" słabszych kolegów, nawet jeśli dla nich to była szkoła pierwszego wyboru. O przyjęciu decyduje liczba punktów.

Autor: Justyna Suchecka / Źródło: Gazeta Wyborcza

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wybory w USA, w których o prezydenturę rywalizują Kamala Harris i Donald Trump, trwają. Spływają pierwsze, cząstkowe wyniki i sondaże. Według stacji CNN Kamala Harris zdobyła stan Vermont, Massachusetts, Maryland i Dystrykt Kolumbia, co daje jej 27 głosów elektorskich. Donald Trump zdobył Kentucky, Indianę, Wirginię Zachodnią, Florydę, Tennessee, Alabamę, Missouri i Oklahomę i ma w tej chwili 90 głosów elektorskich. W TVN24 i w TVN24 GO trwa całonocny program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydarzenia z USA relacjonujemy również w tvn24.pl.

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, CNN, Reuters

O rezultacie tegorocznych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych rozstrzygną prawdopodobnie wyniki z siedmiu swing states, czyli stanów wahających się. To Pensylwania, Michigan, Wisconsin, Karolina Północna, Georgia, Arizona i Nevada. Łącznie do zgarnięcia w nich są 93 głosy elektorskie. Na bieżąco będziemy tu prezentowali spływające z tych stanów sondażowe wyniki.

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Źródło:
TVN24, CNN

Ostrożny optymizm – takie nastroje panują w sztabach wyborczych republikanów i demokratów, wynika z relacji reporterek CNN Pauli Newton i Karin Caify, które połączyły się ze studiem TVN24 po godzinie 23, by widzom w Polsce opisać sytuację w USA w ostatnich godzinach głosowania.

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Źródło:
TVN24

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

110-letnia Viola Ford Fletcher oddała w Oklahomie swój głos na Kamalę Harris - poinformowało CNN. Kobieta jest najstarszą znaną osobą, która przeżyła masakrę rasową w Tulsie w 1921 roku.

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Źródło:
CNN

Miliarder Elon Musk przekazał, że spędzi wieczór wyborczy w Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie Donald Trump i jego sztab będą oczekiwać na wyniki wyborów. Właściciel Tesli, SpaceX i platformy X bardzo aktywnie wspierał republikanina w jego kampanii.

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Źródło:
PAP

Andrzej Morozowski rozmawiał w "Tak jest" w TVN24 ze swoimi gośćmi na temat wyborów w Stanach Zjednoczonych. Profesor Roman Kuźniar, politolog, przyznał, że "nie da się absolutnie powiedzieć, kto ma większe szanse na zwycięstwo". Wybory z Pensylwanii relacjonowała reporterka Katrzyna Kolenda-Zaleska.

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała przy Kapitolu mężczyznę, który miał pochodnię i rakietnicę. "Śmierdział benzyną" - podały służby. W Georgii tymczasowo wstrzymano głosowanie w związku z groźbami zamachów bombowych pochodzącymi z rosyjskich domen. Podobne groźby odnotowano też w innych stanach.

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Źródło:
PAP, Reuters

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

- Demokratyczna administracja byłaby dla Europy i dla świata, jak sądzę, o niebo lepsza - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Patrycja Sasnal, amerykanistka. Wraz z innymi gośćmi programu komentowała wyścig po fotel prezydenta USA i towarzyszącą mu kampanię. Jak stwierdził Maciej Czarnecki z "Gazety Wyborczej", "smutne jest trochę to, że o ile jest wielka mobilizacja, to głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś, przeciwko temu drugiemu obozowi".

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Źródło:
TVN24

Grupa Mulliez, do której należy sieć sklepów wielkopowierzchniowych Auchan, przedstawiła we wtorek przedstawicielom pracowników proponowany plan zwolnień, który obejmuje łącznie 2389 miejsc pracy we Francji. Spółka uzasadniła swoje plany problemami finansowymi - poinformowała agencja AFP.

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Źródło:
PAP

W dotkniętej przez powodzie miejscowości Paiporta, która położona jest w prowincji Walencja, utworzono cmentarzysko zniszczonych samochodów. Codziennie przybywa na nim pokrytych błotem aut.

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed gęstymi mgłami, które mogą ograniczać widzialność. Alarmy obowiązują w 16 województwach. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie do 400 milionów złotych. W Polsce odnotowano jedną wygraną IV stopnia. Oto liczby, które wylosowano 5 listopada 2024 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

- Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać. Uważam, że każdy prezydent Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek by nim nie był, musi szanować Polskę i jej pozycję w Europie - powiedział w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych i były marszałek Sejmu. Gość "Kropki nad i" mówił też o potencjalnym kandydacie KO w wyborach prezydenckich.

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Źródło:
TVN24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało projekt rozporządzenia, z którego wynika, że 11 listopada w Warszawie miałby obowiązywać zakaz noszenia broni. Tego dnia w stolicy zaplanowane są uroczystości z okazji obchodów Święta Niepodległości.

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Źródło:
PAP

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24