- Złapaliśmy marszałka Kuchcińskiego za rękę, która grzebie w kieszeniach Polaków - stwierdził poseł Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej Mariusz Witczak, odnosząc się do kolejnych ustaleń w sprawie podróży marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego rządowym samolotem. Poseł Cezary Tomczyk przekazał, że z informacji, które posiada, wynika, że sprawa lotów może dotyczyć również marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego.
"Złapaliśmy marszałka Kuchcińskiego za rękę, która grzebie w kieszeniach Polaków"
Sprawę lotów marszałka i środowe doniesienia komentowali na konferencji w Sejmie politycy Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej.
- Kolejne nieuprawnione osoby korzystały z lotów publicznym samolotem jak prywatnym odrzutowcem. Żadna z tych osób nie spełnia kryteriów instrukcji HEAD, która wyraźnie mówi o członkach oficjalnych delegacji - stwierdził poseł Robert Kropiwnicki.
Zdaniem Cezarego Tomczyka, "na naszych oczach legł w gruzach mit, który PiS budował przez ostatnie lata". - To mit o osobistej uczciwości polityków PiS. Ten mit roztrzaskał się o ziemię, bo jest oparty na kłamstwie - powiedział.
W jego ocenie, "możemy dzisiaj powiedzieć jasno, że PiS to tak naprawdę partia oszustów". - Ludzi, którzy od kilku tygodni w sprawie marszałka Kuchcińskiego i jego niskich lotów, kłamią regularnie. Kłamią politycy PiS-u, kłamie Kancelaria Sejmu, kłamie rzecznik, który jest odpowiedzialny za prowadzenie polityki informacyjnej Sejmu i wreszcie kłamie sam marszałek Kuchciński - wyliczał poseł.
- Złapaliśmy tę władzę za rękę. Złapaliśmy marszałka Kuchcińskiego za rękę, która grzebie w kieszeniach Polaków. To są pieniądze Polaków. Loty marszałka, członków jego rodziny, jego kolegów i koleżanek. To są pieniądze Polaków - powiedział poseł Mariusz Witczak.
"Sprawa może dotyczyć również drugiego marszałka"
Poseł Tomczyk zapowiedział też, że "w sprawie lotów Kuchcińskiego codziennie będzie odsłaniać nowe fakty".
- Sprawa jest rozwojowa, być może dotyczy kolejnych osób. Informacje, które mamy, świadczą o tym, że sprawa może dotyczyć również drugiego marszałka, marszałka Senatu - przekazał.
"Dodatkowy lot" żony marszałka Kuchcińskiego
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński, składając w poniedziałek oświadczenie w sprawie lotów własnych i członków jego rodziny flotą rządową, powiedział, że zdarzyła się raz sytuacja, kiedy rządowym samolotem podróżowała tylko jego żona. Zapewnił, że "nie był to lot zamawiany specjalnie w tym celu".
Z dokumentów, do których dotarł portal tvn24.pl wynika jednak, że żona marszałka została wpisana jako jedyny pasażer Gulfstreama po wysłanej z gabinetu marszałka korekcie, która dotyczyła - jak określono - "dodatkowego lotu".
Autor: ads/adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24