Najwięcej błędów popełnili Brytyjczycy. Walka z "polskimi obozami' - MSZ pokazało dane

[object Object]
Prezydent podpisał ustawę o IPN (materiał magazynu "Polska i Świat" z 6.02.2018 r.)tvn24
wideo 2/23

W ciągu 10 lat polskie placówki dyplomatyczne interweniowały ponad 1400 razy w sprawie pojawiających się w zagranicznych mediach przekłamań historycznych dotyczących Polski – wynika z danych, jakie portal tvn24.pl uzyskał w MSZ. Wątpliwości pojawiły się przy podsumowaniu ubiegłego roku. Wiceminister spraw zagranicznych informował w grudniu o 102 interwencjach. Teraz resort wyjaśnia, że było ich aż 258.

Konieczność przeciwdziałania pojawiającym się określeniom "polskie obozy śmierci”, "polskie obozy zagłady”, czy "polskie obozy koncentracyjne” stanowi główne uzasadnienie nowelizacji ustawy o IPN.

Wprowadza ona karę grzywny lub do 3 lat więzienia za publiczne i wbrew faktom przypisywanie "Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie (…) lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni”.

Ponieważ autorzy rządowego projektu ustawy, jak i popierający go parlamentarzyści mówią, że krzywdzące Polskę i Polaków opinie o współudziale w zbrodniczych działaniach nazistowskich Niemiec są zjawiskiem masowym i powtarzającym się, sprawdziliśmy, jak problem ten przedstawiają oficjalne statystyki.

Prezydent podpisał ustawę o IPN
Prezydent podpisał ustawę o IPNtvn24

"Wadliwe kody pamięci"

Kampanię przeciwko upowszechnianiu określeń "polskie obozy śmierci" MSZ prowadzi już 13 lat, od 2004 roku. Tak wynika z informacji przedstawionej jeszcze w ubiegłej kadencji przez wiceminister spraw zagranicznych Henrykę Mościcką-Dendys. Od 2008 roku – informowała wiceminister – MSZ prowadzi też statystyki podejmowanych przez placówki dyplomatyczno-konsularne interwencji w sprawie "wadliwych kodów pamięci", jak określa niepoprawne sformułowania resort.

Liczba interwencji MSZ w sprawie przekłamań historycznychtvn24.pl

"Wadliwe kody pamięci" to zestaw ponad 20 haseł, pod kątem których dyplomaci obserwują zagraniczne media. Wśród nich są m.in. określenia: "polski obóz koncentracyjny", "polski obóz śmierci", "polski obóz zagłady", "polskie komory gazowe", "polska fabryka śmierci", "polski Holokaust", "polscy naziści", "polskie ludobójstwo", "polskie zbrodnie wojenne", "polskie zbrodnie przeciwko ludzkości", "polscy zbrodniarze wojenni", "polski udział w Holokauście", "polskie SS", "polskie Auschwitz".

W latach 2008-2017, jak wynika z najnowszych, udostępnionych przez MSZ statystyk, polscy dyplomaci na całym świecie przeprowadzili 1412 różnego rodzaju interwencji.

W latach 2008-2013 ich liczba była w miarę stała i wynosiła około 100 rocznie. W roku 2014 wzrosła już jednak do 151. Najwięcej było ich w roku 2015 – aż 277, a rok później - 241.

Pytanie o powód tak wyraźnego wzrostu interwencji w sprawie sformułowań krzywdzących dla Polski skierowaliśmy do MSZ.

Jak nam odpowiedziało biuro rzecznika prasowego MSZ, ten wzrost wynikał z faktu, że w zagranicznych mediach tematyka Holocaustu pojawiała się częściej. "Przykładowo, w 2015 r. wadliwe kody pamięci pojawiły się w relacjach prasowych na temat obchodów 70. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau, z kolei w 2017 r. przy okazji wizyty książęcej pary brytyjskiej w byłym obozie koncentracyjnym w Stutthofie. Przy okazji tego typu wydarzeń problematyka Holocaustu jest częściej podejmowana przez media” – tłumaczą służby prasowe ministerstwa.

Spóźnione raporty

W grudniu 2017 r. wydawało się, że sytuacja będzie lepsza. Gdy wiceminister Konrad Szymański 27 grudnia 2017 odpowiedział na poselską interpelację o interwencje polskich dyplomatów w sprawie tak zwanych "polskich obozów", załączył dokładny wykaz tych działań. Wynikało z niego, że od 1 stycznia do 14 grudnia 2017 roku przeprowadzono 102 interwencje w sprawie krzywdzących dla Polski sformułowań pojawiających się w przestrzeni publicznej w innych krajach.

Po niespełna dwóch miesiącach okazuje się jednak, że chodzi o znacznie wyższą liczbę - 258. To o niemal 160 proc. więcej, niż wskazywał wiceminister Szymański.

Po naszych pytaniach, które miały wyjaśnić te rozbieżności, biuro rzecznika prasowego MSZ poinformowało, że "odpowiedź na interpelację przedstawiała stan na 14 grudnia 2017 r., kiedy trwał jeszcze okres sprawozdawczy. Od tego czasu do MSZ wpłynęły kolejne raporty roczne placówek RP za granicą. Mając na uwadze powyższe, liczba interwencji ws. wadliwych kodów pamięci w roku 2017 wynosi 258."

Różnice dotyczyły doniesień z kilku krajów.

W przypadku Niemiec wiceminister miał w swoim grudniowym zestawieniu 22 interwencje. W raporcie MSZ podsumowującym rok jest ich już jednak o 10 więcej. Konrad Szymański mógł też tylko pisać o dziewięciu przypadkach interwencji polskich dyplomatów w USA, a tymczasem w całym 2017 roku, według danych MSZ, było ich aż 46. Duża różnica zaistniała w przypadku Francji. W dokumencie wiceministra pojawiła się liczba cztery, a w zestawieniu urzędu - 17. Z kolei w przypadku Włoch wiceminister Szymański miał wiedzę o 10 interwencjach polskich dyplomatów w 2017 r., a według raportu MSZ na koniec roku było ich dziewięć.

W 2017 roku polscy dyplomaci interweniowali wspomniane 258 razy w 30 krajach. Najczęściej wobec mediów brytyjskich – 61 razy. Amerykańskie (46), niemieckie (32) i francuskie (17) media pojawiły się na kolejnych miejscach w tym niechlubnym zestawieniu, a kolejne przekłamania dotyczyły mediów w Danii (16 przypadków) i Hiszpanii (13). 10 razy interweniowano w sprawie publikacji mediów słowackich, dziewięciokrotnie wobec wspomnianych mediów włoskich.

W pozostałych krajach w 2017 roku interweniowano łącznie 54 razy.

Kraje, w których najczęściej interweniowali dyplomaci w 2017 rokutvn24.pl

Skuteczność dyplomatycznych interwencji

Przedstawiciele MSZ, którzy odpowiadali na poselskie interpretacje w 2014 roku (w Sejmie pojawiły się one tylko wtedy i w 2017 roku) dotyczące walki ze sformułowaniami typu "polskie obozy zagłady" podkreślali wysoką skuteczność interwencji dyplomatów. Były to osobiste spotkania ambasadorów z szefami mediów ale też listy, żądania sprostowania, zamieszczenia stosownej informacji lub przedrukowania listu kierownika polskiej placówki. Dyplomaci interweniowali także na Twitterze, a redakcjom, które popełniły błąd przekazywano także linki do stron internetowych IPN z informacjami dotyczącymi nazistowskich niemieckich obozów w okupowanej Polsce.

W lutym 2014 ówczesna wiceminister spraw zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys w odpowiedzi na poselską interpelację stwierdziła, że działania te "zazwyczaj kończyły się korektą tekstu, zamieszczeniem sprostowania, przeprosinami ze strony redakcji, opublikowaniem listu protestacyjnego placówki czy obietnicą, że błąd się nie powtórzy".

Niektóre redakcje do swoich zasad publikacji wpisują zakazy używania krzywdzącego zwrotu. Tak postąpiła redakcja "Wall Street Journal", która zakazała używania sformułowania "polskie obozy" w listopadzie 2010 r., potem, były: "San Francisco Chronicle" (luty 2011), "New York Times" (marzec 2011), portal Yahoo (wrzesień 2011) oraz agencja Associated Press (2012).

Według odpowiedzi MSZ z 2014 r. o skutecznym ograniczeniu błędów dziennikarskich można mówić w przypadku takich krajów, jak Holandia, Austria, Szwecja, Kanada i Hiszpania.

MSZ podkreślał również wtedy dobrą współpracę z organizacjami żydowskimi takimi jak Liga Przeciwko Zniesławieniu czy Komitet Żydów Amerykańskich, organizacjami polonijnymi jak Kongres Polonii Amerykańskiej, Fundacja Kościuszkowska i historykami.

Dyplomaci – jak stwierdził w grudniu 2017 r. w odpowiedzi na interpelację obecny wiceszef resortu Konrad Szymański – niejednokrotnie korzystali z wiedzy i doświadczenia społecznych animatorów różnych akcji w internecie, jak np. Polish Media Issues.

Postawienie przed sądem – sprawa niełatwa

MSZ deklaruje, że udziela pomocy osobom i organizacjom, które zdecydują się na wytoczenie zagranicznym mediom spraw w sądach w związku z publikacją niezgodnych z prawdą sformułowań uderzających w Polskę i Polaków. Jak tłumaczy biuro rzecznika MSZ, zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa, same placówki dyplomatyczno-konsularne nie mogą być stronami postępowań sądowych.

Najbardziej znaną w tym kontekście sprawą był proces Karola Tendery przeciwko niemieckiej telewizji ZDF. Polscy prawnicy prowadzili go bez pomocy dyplomatów.

W lipcu 2013 roku ZDF na swojej stronie internetowej zamieściła w informacji o programie dotyczącym wyzwolenia Majdanka i Auschwitz sformułowanie "polskie obozy zagłady". Pomimo usunięcia po interwencji ambasady RP błędnego określenia, były więzień niemieckiego obozu Auschwitz Karol Tendera wniósł skargę przeciwko niemieckiemu nadawcy, domagając się przeprosin. W grudniu 2016 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie nakazał telewizji ZDF umieścić przeprosiny na stronie głównej serwisu internetowego.

Oświadczenie zostało zamieszczone, jednak tylko w jednej z zakładek portalu niemieckiej telewizji.

ZDF musi przeprosić Karola Tenderę
ZDF musi przeprosić Karola Tenderę tvn24

W styczniu 2017 roku polscy prawnicy zwrócili się z kolei do sądu w Moguncji, chcąc, by ten uznał, że ZDF musi w pełni wykonać wyrok krakowskiego sądu. Sąd rozpatrzył wniosek przychylnie, ale niemiecka stacja nie chciała się z tym pogodzić. Prawnicy ZDF zaskarżyli decyzję sądu w Moguncji do Wyższego Sądu Krajowego w Koblencji. Ten w styczniu tego roku skargę odrzucił.

Nadawca może się jeszcze odwołać do Federalnego Trybunału w Karlsruhe.

Znowelizowana ustawa o IPN zakłada ściganie cudzoziemców za opisane w art. 55a przestępstwo polegające na przypisywaniu "Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie".

Wielu prawników wątpi w skuteczność ścigania i ukarania cudzoziemców. Konstytucjonalista z UW, prof. Marek Chmaj w wypowiedzi dla tvn24.pl stwierdził, że "warunkiem pociągnięcia cudzoziemca do odpowiedzialności za czyn dokonany za granicą jest uznanie takiego czynu za przestępstwo również przez ustawę obowiązującą w miejscu jego popełnienia".

Zdaniem prof. Chmaja, wobec tego pociągnięcie do odpowiedzialności cudzoziemca naruszającego art. 55a poza granicami państwa polskiego wydaje się niemożliwe.

Autor: pj/jp/AG/adso / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Jestem w niektórych obszarach sceptyczny, jeśli chodzi o drugą kadencję prezydenta Donalda Trumpa, jego zapowiedzi, ale też nie panikowałbym i nie histeryzowałbym - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" były ambasador Polski w USA i Izraelu Marek Magierowski. Dodał, że jego sceptycyzm dotyczy podejścia Trumpa do wojny na Ukrainie oraz sojuszy, w których są Stany Zjednoczone, jak chociażby NATO.

Magierowski o Trumpie w Białym Domu: nie panikowałbym i nie histeryzowałbym

Magierowski o Trumpie w Białym Domu: nie panikowałbym i nie histeryzowałbym

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych – wśród nich znalazło się wycofanie USA z porozumienia paryskiego. Stało się to podczas prezydenckiej parady na oczach tysięcy widzów.

Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych

Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał w Białym Domu kilkanaście rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku.

Pierwsze podpisy w Białym Domu. Ułaskawił uczestników szturmu na Kapitol, wprowadził stan wyjątkowy

Pierwsze podpisy w Białym Domu. Ułaskawił uczestników szturmu na Kapitol, wprowadził stan wyjątkowy

Źródło:
PAP

Miliarder Elon Musk podczas jednego z wydarzeń, które towarzyszyło inauguracji prezydentury Donalda Trumpa, powiedział do zebranych, że dzięki nim przyszłość cywilizacji jest zapewniona. Podczas krótkiego przemówienia wykonał gest przypominający salut rzymski.

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Źródło:
PAP

Dwie godziny po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa w Pentagonie zdjęto portret Marka Milleya. Do byłego dowódcy sił zbrojnych USA Trump jest tak wrogo usposobiony, że jego poprzednik Joe Biden wydał prewencyjny akt łaski chroniący generała przed zemstą nowego prezydenta.

Portret byłego dowódcy tradycyjnie zawisł w Pentagonie. Zniknął tuż po inauguracji Trumpa

Portret byłego dowódcy tradycyjnie zawisł w Pentagonie. Zniknął tuż po inauguracji Trumpa

Źródło:
PAP

Donald Trump zapowiedział, że spotka się z Władimirem Putinem. Powtórzył, że zamierza zakończyć wojnę w Ukrainie jak najszybciej. Tuż po wystąpieniu prezydenta USA o przyszłości Ukrainy z kongresmanami z Partii Republikańskiej rozmawiał korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona.

"Ameryka musi pokazać prawdziwe przywództwo". Będzie spotkanie z Putinem

"Ameryka musi pokazać prawdziwe przywództwo". Będzie spotkanie z Putinem

Źródło:
TVN24, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwóch 14-latków umówiło się na kupno butów i ubrania. Płacić jednak nie zamierzali. Są podejrzani o rozbój, trafili do schroniska dla nieletnich.

Chciał sprzedać buty i odzież. Dwóch 14-latków przyszło do niego z "pistoletem"

Chciał sprzedać buty i odzież. Dwóch 14-latków przyszło do niego z "pistoletem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kanał Panamski jest i nadal będzie należeć do Panamy - podkreślił prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Odniósł się w ten sposób do słów Donalda Trumpa wygłoszonych w trakcie zaprzysiężenia.

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel skrytykował decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o przywróceniu tego karaibskiego kraju na listę państw sponsorujących terroryzm. "Jego celem jest dalsze zaostrzanie okrutnej wojny gospodarczej przeciwko Kubie w celu zdobycia dominacji" - napisał na platformie X.

"To jest akt arogancji". Prezydent Kuby krytykuje decyzję Trumpa

"To jest akt arogancji". Prezydent Kuby krytykuje decyzję Trumpa

Źródło:
PAP

Nominacja republikańskiego senatora Marca Rubio na stanowisko sekretarza stanu USA w administracji zaprzysiężonego w poniedziałek prezydenta USA Donalda Trumpa została jednogłośnie zatwierdzona przez Senat. Za jego kandydaturą było 99 głosów, nikt nie głosował przeciw. Rubio jest pierwszą osobą pochodzenia latynoskiego, która pełni funkcję najwyższego dyplomaty USA.

Pierwszy nominat Trumpa zatwierdzony. Jest nowy szef amerykańskiej dyplomacji

Pierwszy nominat Trumpa zatwierdzony. Jest nowy szef amerykańskiej dyplomacji

Źródło:
PAP

Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Podpisał szereg rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych. Z kolei Joe Biden, na chwilę przed opuszczeniem urzędu, prewencyjnie ułaskawił pięcioro członków swojej rodziny. W europarlamencie wszczęto procedurę odebrania immunitetu Danielowi Obajtkowi. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 21 stycznia.

Trump zaprzysiężony, prewencyjne ułaskawienia Bidena, w europarlamencie o immunitecie Obajtka

Trump zaprzysiężony, prewencyjne ułaskawienia Bidena, w europarlamencie o immunitecie Obajtka

Źródło:
PAP

Donald Trump został w poniedziałek zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych podczas ceremonii w Kapitolu - złożenie przysięgi formalnie rozpoczęło jego prezydenturę. Oto zdjęcia z najważniejszych i najciekawszych momentów inauguracji.

Tak przebiegała inauguracja. Najciekawsze fotografie

Tak przebiegała inauguracja. Najciekawsze fotografie

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci z podwarszawskiego Piaseczna zatrzymali mężczyznę, który włamywał się do mieszkań, sklepów i aut. Kajdanki na ręce założyli mu, kiedy był w pracy. - Kradłem dla adrenaliny - przyznał policjantom. Usłyszał 11 zarzutów.

Włamania do mieszkań, sklepów i samochodów. Kradł "dla adrenaliny"

Włamania do mieszkań, sklepów i samochodów. Kradł "dla adrenaliny"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas prezydenckiej inauguracji Donalda Trumpa na Kapitolu piosenkarka Carrie Underwood zaśpiewała patriotyczną pieśń "America the Beautiful". Nie obyło się jednak bez problemów technicznych. Po zaledwie kilku sekundach muzyka urwała się, zapadła krępująca cisza, po czym Underwood wykonała utwór a cappella.

Krępująca cisza i występ a cappella

Krępująca cisza i występ a cappella

Źródło:
TVN24, PAP

Joe Biden prewencyjnie ułaskawił pięcioro członków swojej rodziny. Były już prezydent zrobił to w ostatnich godzinach urzędowania. Swoją decyzję uzasadnił wcześniejszymi "atakami i groźbami" na rodzinę. Polityk zaznaczył też, że jego ruch nie powinien być postrzegany jako dowód na popełnienie przez objętych prawem łaski jakichkolwiek występków.  

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Źródło:
PAP, Reuters

Ustępujący ze stanowiska prezydent USA Joe Biden w ostatnich godzinach swojego urzędowania ułaskawił prewencyjnie Anthony’ego Fauciego, generała Marka Milleya oraz członków komisji badającej atak na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku. Decyzja ma ochronić ich przed potencjalnym odwetem ze strony administracji Donalda Trumpa. Sam Trump ocenił ruch Bidena jako "haniebny".

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Donald i Melania Trumpowie są już w Białym Domu. Media przyglądają się założonej przez małżonkę 47. prezydenta USA kreacji i zwracają uwagę na jej znaczenie. To, podobnie jak w przypadku poprzednich pierwszych dam, nie jest przypadkowe. Co kryje się za strojem Melanii?

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Źródło:
Vogue, CNN, Women's Wear Daily, tvn24.pl

Co najmniej 27 osób odniosło rany w wyniku trzęsienia ziemi na Tajwanie, do którego doszło we wtorek po północy lokalnego czasu. Wstrząsy o magnitudzie 6,4 były odczuwalne w wielu miejscowościach. Moment zdarzenia został uchwycony przez kamerę bezpieczeństwa w jednym z pubów w położonym blisko epicentrum mieście Tainan.

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

1062 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze poinformowało o zatrzymaniu trzech byłych dowódców, których oskarżono o to, że z powodu ich niewłaściwych decyzji armia rosyjska zdołała zająć część obwodu charkowskiego. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Trzej ukraińscy dowódcy zatrzymani. Za niewłaściwe decyzje

Trzej ukraińscy dowódcy zatrzymani. Za niewłaściwe decyzje

Źródło:
PAP

Były premier Mateusz Morawiecki rzekomo nie został wpuszczony na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa. "Nie został wpuszczony z powodu braku dokumentów, próbował potwierdzić swoją tożsamość na Wikipedii ze swojego telefonu" - komentowali internauci. Wyjaśniamy, co widać na popularnym nagraniu.

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Przed sądem stanęła matka Leona Karolina W. oraz jej partner Damian G. Oboje są oskarżeni o zabójstwo 4-letniego chłopca. Zdaniem śledczych, w sierpniu 2022 roku dziecko wpadło do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pomocy. Leon umierał przez tydzień, potem jego ciało zakopano w lesie. Przed sądem zeznawali biegli. - Głównym czynnikiem, który doprowadził do tej tragedii był lęk - wynika z ich ustaleń.

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmarł Klemens Haselsteiner, szef firmy Strabag - poinformowała spółka w komunikacie. Według informacji przekazanych przez austriackie media przyczyną śmierci 44-letniego miliardera miał być tętniak mózgu.

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Źródło:
strabag.pl, "Kleine Zeitung"

Trwa dogaszanie pożaru szkoły w Szkotowie w powiecie nidzickim (woj. warmińsko-mazurskie). Ogień pojawił się wieczorem na poddaszu i rozwinął w dwóch miejscach. W akcji brało udział 75 strażaków. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Służby podały, że od wtorku dzieci zostaną skierowane do szkoły w Rogóżu.

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Właściciel wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na ciele i kierowania gróźb karalnych, po tym jak zaatakował nożem zakopiańskich rolników, którzy przyszli porozmawiać o działalności niszczącej ich uprawy. Nagranie z ataku trafiło do internetu. - Celował w klatkę piersiową, na szczęście zasłoniłem się ręką. Przeciął mi palec i przedramię - powiedział nam pan Tomasz. Przedsiębiorca, który go napadł, został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Źródło:
TVN24, PAP

Nagranie, które w niedzielę po południu na swoim profilu opublikował poseł Nowej Lewicy Łukasz Litewka, przedstawia księdza, który kopie w ogrodzenie, za którym znajduje się pies, zamachuje się na niego torbą, a następnie wymierza przedmiotem podniesionym z ziemi. Do zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu (woj. warmińsko-mazurskie). Jest reakcja Archidiecezji Warmińskiej.

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Są słuszne obawy, ale z drugiej strony pierwsze sygnały, dotyczące szczególnie wojny przeciwko Ukrainie, są raczej pozytywne - komentuje powrót Donalda Trumpa do Białego Domu Daniel Fried. Były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną ocenił również, że "załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka".

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

Źródło:
TVN24, PAP
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na żywo ogląda kilkaset osób. Wśród gości ze świata są między innymi prezydent Argentyny Javier Milei i wiceprezydent Chin Han Zheng. Jedyną przywódczynią z Unii Europejskiej była Giorgia Meloni.

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl