"Bat został podniesiony". Czym jest Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego?

Aktualizacja:
[object Object]
Kandydaci do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zostaną wskazani przez KRS w ciągu tygodniatvn24
wideo 2/35

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego ma być powołana w ekspresowym trybie. W tym celu na nadzwyczajnym posiedzeniu ma zebrać się w czwartek Krajowa Rada Sądownictwa. Sędziów do nowej izby powoła prezydent spośród kandydatów, którzy uzyskają pozytywną rekomendację KRS. Sąd Najwyższy w nowym składzie będzie zajmować się nie tylko sprawami sędziów, ale również innych prawników. W ograniczonym zakresie będzie za to zajmować się prokuratorami. - Chodzi o to, żeby wszyscy wiedzieli, że bat został podniesiony - ocenił te zmiany adwokat Piotr Schramm.

W środę zakończyły się przesłuchania kandydatów do Sądu Najwyższego przed zespołami nowej, wybranej w większości przez polityków Krajowej Rady Sądownictwa. Najwięcej kandydatów zgłosiło się do nowo powołanej Izby Dyscyplinarnej. Izba ta jest uprzywilejowana wobec innych izb Sądu Najwyższego - ma nienaruszalny budżet, sędziowie wyższe o 40 procent zarobki, a prezes tej izby w bardzo ograniczonym zakresie będzie podlegał pierwszemu prezesowi Sądu Najwyższego.

Izba Dyscyplinarna ma być sądem dyscyplinarnym pierwszej i drugiej instancji dla sędziów Sądu Najwyższego. Będzie też instancją odwoławczą w sprawach sędziów sądów powszechnych (rejonowych, okręgowych i apelacyjnych). Sędziów sądów powszechnych w pierwszej instancji sądzić będą sądy apelacyjne.

Dotąd były sprawy dyscyplinarne bez Izby Dyscyplinarnej

Powołanie osobnej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego jest istotną zmianą w wewnętrznym sądownictwie dyscyplinarnym dla sędziów i innych prawników. Wcześniej kasacje w sprawach dyscyplinarnych trafiały do Izby Karnej Sądu Najwyższego, gdzie wyznaczano składy orzekające w sprawach sędziów i innych prawników, którym zarzucono złamanie prawa lub zasad etyki zawodowej.

Pod rządami nowych przepisów szesnastu sędziów tej nowej izby Sądu Najwyższego będzie zajmować się tylko i wyłącznie sprawami dyscyplinarnymi swoich kolegów po fachu oraz innych prawników. Oskarżać w tych sprawach będą nie tylko zwykli rzecznicy dyscyplinarni zawodów prawniczych. Nadzwyczajnych rzeczników dyscyplinarnych będą mogli wyznaczać przedstawiciele władzy wykonawczej, czyli politycy - prezydent RP i - w drugiej kolejności minister sprawiedliwości i prokurator generalny.

Izba Dyscyplinarna będzie mogła sądzić zaocznie. Nowe przepisy umożliwiają jej prowadzenie procesów pod nieobecność obwinionych, nawet gdy będzie to nieobecność usprawiedliwiona.

Zmiany uchwalono, choć prawnicy alarmowali o zagrożeniach

"Rozwiązania dotyczące Izby Dyscyplinarnej mają na celu przyznanie jej pewnej samodzielności w ramach struktury Sądu Najwyższego, tak, aby w sposób niezakłócony mogła realizować swoje zadania, od których w dużej mierze zależy poziom zaufania obywateli do władzy sądowniczej" - napisał prezydent Andrzej Duda na początku prac nad obecną ustawą o Sądzie Najwyższym, w uzasadnieniu projektu.

"Jednocześnie jednak zamierzeniem projektodawcy jest utrzymanie odpowiednich proporcji tej autonomii - tak, by nie było wątpliwości, że Izba Dyscyplinarna jest częścią Sądu Najwyższego. Potwierdza to przede wszystkim taki sam status sędziów zajmujących stanowiska w Izbie Dyscyplinarnej i sędziów orzekających w innych izbach Sądu Najwyższego" - argumentował prezydent.

Dodał też, że "projektowana ustawa powinna przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa prawnego obywateli oraz odbudowy autorytetu organów władzy sądowniczej. Zwiększeniu zaufania społecznego wobec organów wymiaru sprawiedliwości służą również nowe regulacje dotyczące sądownictwa dyscyplinarnego" - pisał Andrzej Duda w uzasadnieniu projektu ustawy.

Już na etapie prac w Sejmie pojawiały się zastrzeżenia, że takie umocowanie i uprawnienia Izby Dyscyplinarnej, jak zaproponował prezydent, nie zapewniają niezależności jej działania i nie gwarantują ochrony praw obwinionych.

Przed tym, że osoba stająca przed Izbą Dyscyplinarną będzie miała mniej praw niż oskarżony w procesie karnym, między innymi na skutek rozpatrywania spraw pod jej nieobecność, przestrzegała Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf.

Również Naczelna Rada Adwokacka w swojej opinii do projektu zauważała, że poprzez nadzwyczajnych rzeczników dyscyplinarnych prezydent i minister sprawiedliwości umacniają wpływ władzy wykonawczej nad władzą sądowniczą. Autor opinii NRA profesor Maciej Gutowski pisał, że "wprowadzenie na mocy projektowanych przepisów szczególnej instytucji generuje poważne ryzyko wywierania bezpośredniego wpływu na sposób i tok prowadzonego postępowania dyscyplinarnego".

Mimo zastrzeżeń tak zaprojektowane przepisy przeszły przez parlament i dziś już obowiązują. To, że przed nową Izbą Dyscyplinarną będą odpowiadać nie tylko sędziowie, ale również przedstawiciele innych zawodów prawniczych, potwierdził w środę reporterowi TVN24 Radomirowi Witowi przedstawiciel Sejmu w nowej KRS Stanisław Piotrowicz. Poseł PiS przewodniczył zespołowi oceniającemu kandydatów na sędziów Izby Dyscyplinarnej.

Każda sprawa dyscyplinarna prawnika może się skończyć przed Izbą

Adwokaci, jak twierdzą, są świadomi, że po powołaniu Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego mogą znaleźć się pod pręgierzem władzy.

- Chodzi o to, żeby wszyscy wiedzieli, że bat został podniesiony. I jeżeli ktoś tylko wystawi rękę, to tym batem może dostać - skomentował w rozmowie z tvn24.pl Piotr Schramm, adwokat Władysława Frasyniuka, byłego antykomunistycznego opozycjonisty. Frasyniuk może zostać ukarany za zakłócanie miesięcznicy smoleńskiej oraz za domniemane naruszenie nietykalności cielesnej policjanta.

Przepis pozwalający na osądzanie przez Izbę Dyscyplinarną - wyłonioną przez wybraną przez polityków Krajową Radę Sądownictwa - nie tylko sędziów, ale i przedstawicieli innych zawodów prawniczych w ustawie o Sądzie Najwyższym brzmi enigmatycznie i na pozór niewinnie: "Wydział Drugi [Izby Dyscyplinarnej - przyp. red.] rozpatruje w szczególności (...) kasacje od orzeczeń dyscyplinarnych".

Orzeczenia dyscyplinarne wydają korporacyjne sądy dla przedstawicieli zawodów, które mają swój samorząd. Swoje samorządy i swoje wewnętrzne postępowania dyscyplinarne mają: adwokaci, radcowie prawni, notariusze, komornicy.

Artykuł 95. ustawy o izbach lekarskich mówi, że "od prawomocnego orzeczenia Naczelnego Sądu Lekarskiego, kończącego postępowanie w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej lekarzy, stronom, ministrowi właściwemu do spraw zdrowia i Prezesowi Naczelnej Rady Lekarskiej przysługuje kasacja do Sądu Najwyższego".

Orzeczenia tych wszystkich korporacyjnych sądów zawodowych nie są niewzruszalne. Strony, rzecznicy odpowiedzialności zawodowej czy rzecznicy dyscyplinarni, a także w niektórych przypadkach minister sprawiedliwości czy rzecznik praw obywatelskich, mogą wnosić do Sądu Najwyższego o skasowanie wyroków dyscyplinarnych wydanych przez sądy korporacyjne dla różnych zawodów. W takim przypadku sprawy - zgodnie z wyżej cytowanym przepisem - ma rozpatrywać Izba Dyscyplinarna.

"Załóżmy, że powiem, iż PiS wprowadza dyktaturę"

Jak to może wyglądać w przypadku konkretnej osoby, tłumaczył na swoim przykładzie Piotr Schramm.

- Załóżmy, że przychodzę do telewizji i mówię, że w mojej najlepszej ocenie Prawo i Sprawiedliwość zmierza do ustanowienia autorytarnych rządów i w związku z tym, że rządy są autorytarne, grozi to dyktaturą. Potem jeden z działaczy PiS albo dowolna inna osoba pisze wniosek do rzecznika dyscyplinarnego okręgowej rady adwokackiej, w której jestem zrzeszony, o ukaranie mnie w trybie dyscyplinarnym, bo wnioskodawca uważa, że ta wypowiedź nie licuje z godnością zawodu adwokata - wyjaśniał. - Rzecznik dyscyplinarny, jak sądzę słusznie, odmówi wszczęcia takiego postępowania, bo adwokat ma prawo do opartej na swojej wiedzy i doświadczeniu oceny sytuacji polityczno-prawnej w kraju. Ale od takiej decyzji strony mogą się odwoływać - zastrzegł.

- Ostatecznie prowadzi to do procesu kasacyjnego przed Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. W konsekwencji Izba Dyscyplinarna może uznać, że ponieważ moje wypowiedzi w tej kwestii są permanentne i trwają od trzech lat, to należy mi zakazać wykonywania zawodu adwokata - nakreślał scenariusz Schramm.

Możliwość kasacji wyroków sądów korporacyjnych przed Sądem Najwyższym istniała również wcześniej, zanim Prawo i Sprawiedliwość zaczęło wprowadzać swoje zmiany w sądownictwie. Zmiana na gorsze - zdaniem mecenasa Schramma - polega na tym, że w jego przekonaniu skład Izby Dyscyplinarnej zostanie ukształtowany przez nową, wybraną przez polityków, Krajową Radę Sądownictwa.

W związku z tym, jak oceniał adwokat, nie daje ona gwarancji bezstronnego, niezależnego procesu.

- Główna różnica polega na tym, że ostatnią instancją odwoławczą od orzeczeń sądów korporacyjnych będzie konkretnie ta izba. A ta, jak należy się obawiać, zostanie obsadzona swoimi ludźmi. Swoimi dla władzy - mówił Schramm.

Przewinienia prokuratorów poza Izbą

Jedynym zawodem prawniczym, którego jurysdykcja Izby Dyscyplinarnej obejmie w ograniczonym stopniu, są prokuratorzy, nad którymi od trzech lat władzę zwierzchnią sprawuje polityk, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Jak stanowi ustawa o Sądzie Najwyższym, prokuratorzy odpowiedzą przed Izbą Dyscyplinarną tylko wtedy, gdy dopuszczą się przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego. W przypadku przewinień mniejszej wagi sprawy dyscyplinarne prokuratorów zamkną się w ich korporacyjnych sądach i od ich orzeczeń nie będzie możliwości kasacji do SN. Określa to zapis w ustawie o prokuraturze:

"Od orzeczenia sądu dyscyplinarnego drugiej instancji kasacja nie przysługuje" (art. 163 a).

"Uchwały mogą wyznaczać kierunek orzekania innych izb"

Marek Chmaj, konstytucjonalista z Uniwersytetu SWPS wyjaśniał w czwartek w TVN24, że "Izba Dyscyplinarna, jako zupełnie nowa izba obsadzona przez autonomicznego prezesa, będzie rozpatrywać środki zaskarżenia w sprawach dyscyplinarnych nie tylko sędziów, ale też radców prawnych i adwokatów".

- Będzie to izba, w której jest duże wynagrodzenie, będzie to izba, której uchwały mogą wyznaczać kierunek orzekania innych izb i będzie to izba obsadzona w całości przez obecną Krajową Radę Sądownictwa - wyliczał profesor. - Stąd jej znaczenie - podkreślił.

Kompetencje Izby Dyscyplinarnej SNtvn24

Autor: jp, ads//now, adso/kwoj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium