Wilk szary (Canis lupus) to terytorialny gatunek, ale jego przedstawiciele czasami wyruszają w długie podróże. Naukowcom udało się zaobserwować pojedyncze osobniki pokonujące odległość 1092 kilometrów między Norwegią a Finlandią, 880 km między Niemcami a Białorusią czy 829 km ze Szwajcarii do Słowacji. Dzięki współpracy badaczy z Niemiec, Francji i Katalonii poznaliśmy kolejną historię wilczej wyprawy.
Długa, ważna podróż
Samiec wilka szarego nazwany GW1909m rozpoczął swoją podróż w okolicach miasta Nordhorn w Dolnej Saksonii, gdzie urodził się w 2020 roku. Rok później ruszył na południe. W 2022 roku wilk pojawił się we Francji, a pod koniec roku przekroczył południową granicę kraju. GW1909m osiadł w gminie Vilaller w katalońskich Pirenejach, gdzie jego ślady zostały wykryte w lutym 2023 roku. Łącznie zwierzę przebyło co najmniej 1240 kilometrów - dotychczas nie udało się udokumentować żadnej dłuższej podróży wśród przedstawicieli tego gatunku.
Naukowcy prześledzili wycieczkę GW1909m poprzez analizę jego odchodów. W Katalonii zostały one znalezione przez specjalistyczne psy tropiące, które pomagają leśnikom monitorować populację wilków. Rutynowa analiza materiału wskazała, że pochodził on od osobnika posiadającego cechę genetyczną charakterystyczną dla zwierząt z Europy Środkowej, niespotykaną w Hiszpanii. Naukowcy nawiązali kontakt z laboratoriami z Francji i Niemiec, które monitorowały lokalne populacje wilków. Dzięki temu w końcu udało się ustalić przybliżoną trasę zwierzęcia.
Naukowcy uważają, że takie długie podróże wilków wcale nie są przypadkowe. Pozwalają bowiem łączyć odległe populacje, zapobiegając izolacji genetycznej i kojarzeniu się spokrewnionych osobników.
Autorka/Autor: as
Źródło: Reuters, Generalitat de Catalunya
Źródło zdjęcia głównego: Agents Rurals/govern.cat