Nieznośne upały ogarniają kraje Europy. W Hiszpanii temperatura sięga już 43 stopni Celsjusza, a to dopiero początek fali upałów. Podobne gorąco panuje w Portugalii. Ale upalna pogoda zawitała również do Wielkiej Brytanii, gdzie w poniedziałek w cieniu było powyżej 30 stopni. Mieszkańcy i turyści szukają różnych sposobów na ochłodę.
Choć w Hiszpanii temperatura w cieniu osiąga ponad 40 stopni Celsjusza, upały na Półwyspie Iberyjskim nie dziwią tak jak w Wielkiej Brytanii, gdzie również dotarła niezwykle gorąca pogoda. Z ostatnich danych krajowej agencji meteorologicznej Met Office podanych w poniedziałek wieczorem na Twitterze wynika, że tego dnia w Northolt w zachodnim Londynie zmierzono 32 st. C, co oznacza, że niewiele brakowało, by pobity został tegoroczny rekord temperatury, wynoszący 32,7 st. C.
Ale gorąco było już w weekend. W niedzielę odnotowano jak dotąd najwyższą temperaturę w Szkocji w tym roku. W miejscowości Aboyne było 27,3 st. C.
Upały, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu
Według niektórych prognoz to dopiero przedsmak tego, co czeka mieszkańców Wielkiej Brytanii. W najbliższy weekend i w ciągu kolejnych dni w południowo-wschodniej Anglii miałby zostać osiągnięty poziom 39 lub nawet 40 st. C. Met Office zaznacza jednak, że choć nie można tego wykluczyć, to takie wartości są mało prawdopodobne. Dodano, że obecnie z największym prawdopodobieństwem temperatura będzie "jedynie" znacznie przekraczać 30 st. C.
Rekordem najwyższej temperatury kiedykolwiek zarejestrowanej w Wielkiej Brytanii jest 38,7 st. C, które zanotowano 25 lipca 2019 r. w Cambridge.
Dla większości Anglii i Walii wydano ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami. Alert zacznie obowiązywać w najbliższą niedzielę i będzie trwał przez pierwszą część przyszłego tygodnia, ale może zostać wydłużony. Drugi poziom alertu, pomarańczowy, oznacza możliwość opóźnień w podróży, zamknięcia dróg i kolei, przerwy w dostawie prądu - a nawet potencjalne zagrożenie dla życia i mienia. W związku z tym Met Office zaleca, by w miarę możliwości pozostawać w pomieszczeniach zamkniętych.
"Czuję, jakbyśmy się roztapiali"
Hiszpania walczy z drugą falą upałów tego lata, która ma potrwać co najmniej do 14 lipca. W niedzielę najwyższą temperaturę odnotowano w okolicach Sewilli, gdzie termometry pokazały tam 43 stopnie Celsjusza. Podobnie gorąco było w poniedziałek. W Madrycie temperatura osiągnęła nieco poniżej 40 st. C. Na kolejne dni w Hiszpanii, tak jak i we Włoszech, prognozuje się temperaturę dochodzącą nawet do 45 st. C. Prawie w całej Hiszpanii obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne.
- Naprawdę jest bardzo, bardzo gorąco. Ubrałem się lekko, by jakoś sobie z tym poradzić - mówił Marco Antonio Soso, mieszkaniec Madrytu. - Jest śmiertelnie gorąco. Czuję, jakbyśmy się roztapiali. Noszę mojego psa na rękach, bo nie ma siły chodzić. Ten upał jest nie do zniesienia - dodawała również mieszkanka stolicy Hiszpanii Pili Fernandez.
Jak tłumaczy synoptyk tvnmeteo.pl Damian Zdonek, "na wschód od Półwyspu Iberyjskiego nad Atlantykiem znajduje się stabilny układ niskiego ciśnienia. (...)". - I to właśnie po jego peryferiach znad Afryki napływa gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego - dodaje.
Według państwowej agencji meteorologicznej AEMET w czerwcu Hiszpanię nawiedziła najwcześniejsza fala upałów od 1981 roku.
Alerty w całej Portugalii
Ponad 40 st. C termometry pokazują już w sąsiedniej Portugalii, a żar ma być jeszcze bardziej nieznośny. Najgoręcej będzie na wschodzie kraju. Prognozuje się temperaturę na poziomie między 42 a 45 st. C. Dla całego kraju wydano alerty drugiego lub pierwszego stopnia.
Upały, a także susza, zwiększają ryzyko wystąpienia pożarów. W niedzielę poinformowano, że w pożarach w Portugalii rannych zostało 29 osób, z czego 12 to strażacy. W czerwcu 96 procent powierzchni Portugalii zostało sklasyfikowane jako obszary "ekstremalnej" lub "dotkliwej" suszy.
Francja w szponach upału
W ciągu najbliższych trzech dni we Francji przewidywana jest maksymalna temperatura dochodząca do 38 st. C na południu i zachodzie kraju. Obecnie na zachodnim wybrzeżu i w południowych departamentach obowiązują żółte alerty. Goręcej zapowiadają się dni w kolejnym tygodniu.
Ostrzeżenie przed falą upałów w Niemczech
Niemieccy synoptycy zapowiadają ekstremalną falę upałów trwającą od 17 do 23 lipca. Termometry u naszych zachodnich sąsiadów mają wskazywać wartości rzędu 40 st. C. Tamtejszy minister zdrowia Karl Lauterbach ostrzegł, że upały mogą przyczynić się do "wielu ofiar śmiertelnych".
W Polsce na razie upałów się nie spodziewamy - zgodnie z prognozą pogody na 16 dni Tomasza Wasilewskiego wrócą one w okolicach 18 lipca. W tym tygodniu będzie przeważać umiarkowana temperatura. W środku tygodnia na terenie części kraju zdarzy się tylko gorący epizod, ale z temperaturą poniżej 30 st. C. Sprawdź szczegóły prognozy pogody na najbliższych pięć dni.
Źródło: Reuters, PAP, wetteronline.de, tvnmeteo.pl