Dwóch studentów wychodziło z budynku akademika w tureckim mieście Bolu. Nagle z dachu na ziemię zsunęły się ogromne zwały śniegu. Mężczyznom w porę udało się uciec. Moment ten widać na nagraniu.
Do zdarzenia doszło 19 stycznia po obfitych opadach śniegu w mieście Bolu na zachodzie Turcji. Dwóch studentów opuszczało budynek akademika, należącego do Uniwersytetu Izzet Baysala. Nagle z dachu na przechodzących mężczyzn zaczęły zsuwać się ogromne zwały śniegu. W ostatniej chwili udało się im jednak uciec.
Na nagraniu udostępnionym przez jedną z lokalnych telewizji widać "lawinę" i to, jak mężczyźni leżą na ziemi. W pobliżu znajdowały się też inne osoby będące świadkami zdarzenia.
Administracja uczelni nie wydała oficjalnego oświadczenia w sprawie stanu zdrowia studentów.
W Bolu miejscami spadło 76 centymetrów śniegu.
Źródło: Reuters