Dwie kobiety zmarły z zaczadzenia na drodze między Szardżą a Dubajem. Jak przekazała miejska policja, do śmiertelnego zatrucia doszło podczas powodzi, które nawiedziły w ostatnich dniach Zjednoczone Emiraty Arabskie. Ofiary uwięzione zostały w zalanym samochodzie przy włączonej klimatyzacji.
We wtorek nad Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi przetoczyła się gwałtowna burza. Pustynne miasta znalazły się pod wodą - deszcz zalał domy, budynki użyteczności publicznej i drogi. Zakłócona została także praca międzynarodowego lotniska w Dubaju, gdzie pasażerowie mierzyli się z utrudnieniami także w piątek.
W zalanym samochodzie
W piątek policja z Szardży potwierdziła informację o śmierci dwóch obywatelek Filipin - poinformował lokalny portal Gulf News. Gdy rozpoczęła się ulewa, kobiety znajdowały się wraz z dwoma mężczyznam w samochodzie na drodze łączącej Dubaj i Szardżę. Auto ugrzęzło w głębokich kałużach, co zmusiło mężczyzn do opuszczenia pojazdu i udania się na poszukiwanie pomocy. W tym samym czasie kobiety pozostały w samochodzie z włączoną klimatyzacją i zamkniętymi oknami.
Kiedy mężczyźni wrócili do zalanego auta, zobaczyli, że pasażerki straciły przytomność. Natychmiast skontaktowali się ze służbami ratunkowymi, które jednak miały problem z dotarciem na miejsce. Kobiety zostały przewiezione do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili ich zgon z powodu zatrucia tlenkiem węgla.
Szef policji w Szardży Saif Mohammad Al-Zari Al-Shamsi przekazał kondolencje rodzinom ofiar i zaapelował do mieszkańców o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Podkreślił, by w sytuacjach zagrożenia spowodowanych przez pogodę szukać schronienia i unikać niepotrzebnego podróżowania.
Największe opady od dekad
Jak przekazały lokalne media, wtorkowe ulewy były najbardziej obfitymi, jakie zanotowano w Zjednoczonych Emiratach Arabskich przez ostatnie 75 lat. W ciągu doby suma opadów okazała się lokalnie dwa razy wyższa od średniej całorocznej. Skutki powodzi zwielokrotnił fakt, że pustynna gleba bardzo słabo chłonie wodę, a betonowe nawierzchnie miasta ułatwiły spływanie deszczówki. W piątek wciąż trwało sprzątanie po powodziach i ocena szkód.
Źródło: Gulf News, tvnmeteo.pl