"Bardzo trudny moment". Setki tysięcy mieszkańców nie ma prądu, premier obiecał pomoc

Część Kanady została w ostatnich dniach nawiedzona przez burzę z silnym wiatrem i opadami marznącymi. Najbardziej odczuły to prowincje Quebec i Ontario. W kulminacyjnym momencie prądu nie miało ponad milion osób. W czwartek premier kraju Justin Trudeau obiecał wsparcie dla mieszkańców.

Premier Kanady Justin Trudeau odwiedził w czwartek regiony prowincji Quebec, którą dzień wcześniej dotknęły silne burze z opadami marznącego deszczu. Według danych z serwisu PowerOutage, w piątek bez prądu w tej prowincji pozostawało ponad 600 tysięcy odbiorców. Silny wiatr powalał też drzewa, niszczył domy i samochody.

Trudeau przyznał, że dla mieszkańców jest to "bardzo trudny moment" i obiecał pomoc w odbudowie zniszczeń.

- Ważne jest, aby ludzie pozostali bezpieczni, i ważne jest, aby wszyscy robili to, co zwykle w przypadku trudnej sytuacji. Sąsiedzi niech pomagają sąsiadom. [...] W ciągu kilku godzin usiądę z premierem Quebecu, by porozmawiać o wszystkim, co możemy zrobić. - mówił.

Pracują prężnie

W czwartek w kulminacyjnym momencie prądu pozbawionych było około 1,1 miliona osób z Quebecu i około 167 tysięcy w Ontario. Przerwy w dostawach energii dotknęły także Montreal.

Tysiąc pracowników przedsiębiorstwa próbowało w nocy ze środy na czwartek i w czwartek rano przywrócić zasilanie.

"Jesteśmy pewni, że możemy przywrócić zasilanie tylko niektórym klientom" - napisała w oświadczeniu firma. "Niestety, już teraz oczekuje się, że niektórzy klienci będą bez prądu i w piątek i w weekend" - dodano.

Zamknięto szkoły i przedszkola w Montrealu

Szkoły w Montrealu odwołały zajęcia w czwartek - przekazał publiczny nadawca CBC. Podjęto również decyzję o zamknięciu przedszkoli i budynków administracyjnych.

Lotnisko w Montrealu informowało, że w środę odwołanych zostało 112 przylotów i odlotów.

Niż Kolorado

Groźne zjawiska pogodowe we wschodniej Kanadzie związane są z niżem Kolorado, czyli obszarem niskiego ciśnienia, który utworzył się nad południowo-wschodnim amerykańskim stanem Kolorado. To on przyniósł marznący deszcz, opady śniegu i burze.

Czytaj także: